Zgłoszenie o pożarze altany w Rydzynach straż pożarna dostała w czwartek o godzinie 11.00. Palił się dach kryty słomą. Strażacy ugasili ogień trzema prądami wody. Rozebrali pokrycie i konstrukcję dachu.
- Spłonęło 10 metrów kwadratowych słomy na dachu i 40 metrów kwadratowych więźby dachowej – mówi Szymon Giza, rzecznik Komendy Powiatowej PSP w Pabianicach. - Straty oszacowano na 30.000 zł.
Na miejscu pracowało łączne 6 zastępów straży. Akcja zakończyła się po 3 godzinach.
Przyczyną pożaru była wadliwa izolacja termiczna przewodu dymowego.
Komentarze do artykułu: Altana w ogniu
Nasi internauci napisali 0 komentarzy