Pierwsi wezwali strażników miejskich mieszkańcy bloku przy ulicy Ostatniej. Sąsiad urządził andrzejkową imprezę i słychać było głośną muzykę. Strażnicy pouczyli go. Po północy sen sąsiadów zakłócał mieszkaniec bloku przy ulicy Mokrej. Tam też była impreza. Patrol Straży Miejskiej znów pouczył właściciela mieszkania. Manadtów nie było.