Kobieta mieszkająca przy ulicy Narutowicza mocno dała się we znaki sąsiadom. Awanturowała się po pijanemu, zaczepiała ludzi na podwórku, w tym dzieci. Sąsiedzi wezwali Straż Miejską, ale ostatecznie interweniowała policja. Było to w środę po 21.00.