Pokaleczone drzewka nie mają szans na normalny wzrost.
- To paranoja - rozpacza Halina Bakus, szefowa cmentarza komunalnego. - Sama sadziłam te drzewka 5 lat temu. Komu one przeszkadzały?
Klonowa aleja rośnie tuż przy płocie cmentarza komunalnego, na wyznaczonym pasie zieleni.
- To jest wandalizm - podnosi głos pani Halina. - Tyle pracy wkładamy, żeby ten cmentarz nie był pustynią, a tu taka strata.
Drzewa są obdarte z kory na całej wysokości pnia. Ktoś zadał sobie sporu trudu, żeby je tak pokaleczyć.
Komentarze do artykułu: Barbarzyńcy obdarli drzewa z kory
Nasi internauci napisali 2 komentarzy
komentarz dodano: 2007-06-15 13:10:16
komentarz dodano: 2007-06-15 00:28:16