Pięciu chłopaków kręciło się w miejscu, gdzie trwają prace kanalizacyjne na bulwarach przy ulicy Grobelnej. Przechodzień zauważył, że próbują zniszczyć barierki odgradzające miejsce pracy robotników od alejki. Wezwana na miejsce Straż Miejska nie zastała tam sprawców,  bo wystraszył ich widok przechodzącego patrolu policji. W efekcie chłopcy uciekli, a ogrodzenie ocalało.