Kierujący cysterną z olejem napędowym z niewiadomych przyczyn uderzył w stojącego na poboczu tira. Cysterna przebiła bariery energochłonne i spadła z nasypu i leży na boku w rowie melioracyjnym.

Stało się to w poniedziałek (6 lutego) tuż po godzinie 7.00.

- Z jednego z górnych wlewów cysterny zaczęło wypływać  paliwo – mówi st. kpt. Michał Kuśmirowski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pabianicach. - Cysterna na szczęście się nie rozszczelniła.

Szef firmy transporterowej, u którego pracował kierowca podstawił na miejsce inną cysternę, do której będzie przepompowywane paliwo.

Mężczyzna kierujący cysterną trafił do szpitala. Był mocno poobijany i w szoku pod wpływem zdarzenia.

Na miejscu pracują jednostki policji, straży pożarnej w tym specjalistyczna jednostka chemiczna z Łodzi.

Utrudnienia w ruchu przewidywane są do godziny 15.00.