W poniedziałek wieczorem do mieszkańca kamienicy przy ul. św. Rocha przyjechała karetka pogotowia. 74-letni mężczyzna źle się czuł. Był przytomny, ale był z nim utrudniony kontakt.
Ratownicy medyczni podejrzewali obecność tlenku węgla w mieszkaniu. Natychmiast pootwierali okna i zawiadomili straż pożarną.
Strażacy wygasili w piecu w mieszkaniu i przewietrzyli pomieszczenia. Po wszystkim zmierzyli stężenie tlenku węgla, by upewnić się, że zagrożenie już nie występuje.
74-letni lokator został zabrany do szpitala. Strażacy poinformowali żonę poszkodowanego o zakazie używania pieca do momentu wykonania przeglądu przewodów kominowych i wentylacyjnych.
Komentarze do artykułu: „Czad” zaatakował
Nasi internauci napisali 1 komentarzy
komentarz dodano: 2016-03-10 19:27:39
pomieszczeniach, jak również dla ochrony mieszkao przed niekorzystnym wpływem nadmiernej wilgoci.
Brak wymiany powietrza powoduje nagromadzenie zanieczyszczeo w ilościach uniemożliwiających przebywanie
w pomieszczeniu. W większości użytkownicy nie zdają sobie sprawy, jak wiele szkodliwych substancji
znajduje się w otaczającym ich powietrzu. Powietrze, które nas otacza odgrywa bardzo ważną rolę, jednak
jest na tyle niezauważalne i w zasadzie tak łatwo dostępne, że często się o nim zapomina. Dokładne ilości
powietrza do potrzeb wentylacyjnych, czyli jakie powinny przepływad przez nasze mieszkanie, są ujęte w
normie dotyczącej wentylacji PN-83/B-03430 i w zmianie PN-83/B-03430/Az3 Ponadto w pomieszczeniach powinna byd nie tylko właściwa wentylacja, ale również właściwa temperatura
i wilgotnośd. Optymalne warunki panujące w mieszkaniu to temp. 20÷22ºC i wilgotnośd (względna)
40÷60%. Gdy jest za sucho, łatwo zapaśd na infekcje dróg oddechowych, natomiast nadmiar wilgoci
sprawia wrażenie duszności chłodu, stąd zwiększone zapotrzebowanie na ciepło i większe jego zużycie.W budynkach z gazowymi piecykami łazienkowymi szczelne okna nie tylko uniemożliwiają wentylację,
ale zagrażają bezpieczeostwu użytkowników z uwagi na niezupełne spalanie gazu. Ma to szczególne
znaczenie w mieszkaniach na najwyższych kondygnacjach, gdzie występuje najsłabsza wentylacja. Wynika
to z faktu krótkiego odcinaka przewodu wentylacyjnego na najwyższej kondygnacji pod dachem.
Ilośd powietrza niezbędna do zupełnego spalania gazu w piecyku gazowym wynosi 36÷45m3
/h. Z kolei
maksymalne zapotrzebowanie powietrza przez kuchenkę gazową czteropalnikową razem z piekarnikiem
gazowym wynosi ok. 23m3
/h. Podane wyżej wartości mieszczą się w zakresie wymagao normowych:
70m3
/h (120m3
/h) dla kuchni i 50m3
/h dla łazienki. Dodając do tego 30m3
/h na toaletę otrzymuje się łącz-
nie 150m3
/h dla całego mieszkania, co jest wartością dużą. Wymagania te ustalono dla temperatury powietrza
zewnętrznego 12ºC i temperatury powietrza wewnętrznego 20ºC. Gdy okna są zamknięte i
uszczelnione to wymagania te są spełnione.
Dlaczego czasami dmucha zimne powietrze z kratek wentylacyjnych? Zjawisko to (zwane inwersją ciągu
wentylacyjnego) najczęściej występuje w mieszkaniach z niedostatecznym nawiewem powietrza wyposa-
żonych w co najmniej dwa kanały kominowe (wentylacyjny i spalinowy). Uruchomienie urządzenia spalają-
cego gaz powoduje wzrost strumienia powietrza w kanale spalinowym oraz (wobec braku nawiewu) gwał-
towny spadek ciśnienia w pomieszczeniu. Następuje „zasysanie” powietrza najłatwiejsza drogą – kanałem
wentylacyjnym. Kanał ten ulega ochłodzeniu pogłębiając efekt „dmuchania” z kratki wentylacyjnej. Wtedy
nawet wyłączenie urządzenia spalającego niewiele pomoże.
W celu uniknięcia powyższych zjawisk należy zapewnid urządzeniom spalającym gaz stały dopływ powietrza
m.in. przez rozszczelnienie okien lub lepiej – zamontowanie w nich nawiewników powietrza. „Zwrotny
ciąg” w przewodzie wentylacyjnym jest zjawiskiem nie tylko uciążliwym, ale i bardzo niebezpiecznym. W
przypadku bezpośredniego sąsiedztwa wylotów kanałów (spalinowego i wentylacyjnego) istnieje niebezpieczeostwo
zasysania spalin kanałem wentylacyjnym. Ponadto jej skutkiem jest drastyczne obniżenie
temperatury w pomieszczeniach gdzie „dmucha” z kratki. Najczęstsza reakcja mieszkaoców polega wtedy
na zatkaniu kratki, czyli pozbawieniu wentylacji pomieszczeo gdzie następuje spalanie gazu. Tu pojawia się
groźba zatrucia śmiertelnie groźnym tlenkiem węgla.