W niedzielę o godz. 4.00 czterech młodych męzczyzn zaatakowało dwóch pieszych. Było to na ul. Zamkowej w pobliżu skrzyżowania z ul. Strażacką. Wszyscy kilka minut wcześniej wyszli z dyskoteki. Awantura wybuchła na ulicy, poszło prawdopodobnie o dziewczynę. Jeden z napastników zaatakował nożem Marcina W. i Mariusza K.
- Obaj mają rany cięte głowy – mówi oficer prasowy Tomasz Wójcicki z Powiatowej Komendy Policji.
– Jeden jest jeszcze w szpitalu, drugi wypisał się na własną prośbę. Jeszcze tej samej nocy policjanci zatrzymali 19-letniego Dawida K. i 21-letniego Rafała W. Jeden z poszkodowanych jest przekonany, że to Dawid K. poranił go nożem. Ten nie przyznaje się do winy. W poniedziałek o godz. 14.00 funkcjonariusze zatrzymali pozostałych napastników: 19-letniego Michała J. i 19-letniego Sebastiana G. Obaj twierdzą, że nie mają nic wspólnego z niedzielną awanturą.