W czwartek o godzinie 18.00 Piotr Ł. kierował furgonetką marki Lublin, która holowała zepsutego fiata. Kierowca holowanego auta - Stanisław J., tak nieumiejętnie kręcił kierownicą, że fiat zahaczył o samochód daewoo, zaparkowany na ulicy Piłsudskiego. Do stłuczki błyskawicznie przyjechała policja. Jak się okazało, kierowca lublina nie miał ważnego ubezpieczenia OC, a siedzący za kierownicą holowanego fiata Stanisław J. był pijany.