Rannych nie było.
- Karetka jechała z naszego szpitala do Łodzi z pacjentką - mówi dyżurny policjant.
Do kolizji doszło w piątek około godz. 17.00. Jadącej na sygnale karetce seicento nie ustąpiło pierwszeństwa. Rozbita karetka nie mogła jechać dalej, więc ze szpitala przyjechała druga. Po przeniesieniu pacjenta, pojechała do Łodzi.
- Jeszcze trwają czynności ustalania przebiegu kolizji - mówi policjant.
Wcześniej o godz. 15.00 Janina M. została potracona na ulicy Kopernika. Była to jej wina, bo weszła na jezdnię tuż przed jadącego forda.
Komentarze do artykułu: Karetce nie ustąpił
Nasi internauci napisali 4 komentarzy
komentarz dodano: 2009-01-30 21:51:46
komentarz dodano: 2009-01-30 21:47:58
komentarz dodano: 2009-01-30 21:06:55
http://www.zyciepabianic.pl/wydarzenia/miasto/news/14-latka-wypadla-z-okna.html
komentarz dodano: 2009-01-30 19:44:59