Na ulicy Kilińskiego przy Kolbego, kierowca "malucha" Jan W. uderzył w tył jadącego przed nim peugeota. Było to w poniedziałek o 11.30.
Do bardzo podobnej kolizji doszło dwie godziny później na pograniczu Pabianic i Ksawerowa. Kierujący oplem astrą Grzegorz Ś. uderzył w tył BMW.
W obu przypadkach przyczyną stłuczki było niezachowanie odpowiedniej odległości między pojazdami.