Volvo i ciężarówka zderzyły się około godz. 15.30 na skrzyżowaniu Łódzkiej i Jana Pawła II. Kobieta kierująca volvo skręcała z Jana Pawła II w stronę Łodzi. Od Pabianic ul. Łódzką jechała tzw. "gruszka". Kiedy kobieta wjechała na skrzyżowanie, w jej bok uderzyła ciężarówka. Volvo odbiło się i ścięło sygnalizator świetlny. "Gruszka" wjechała na chodnik i przewróciła latarnię. Samochody były mocno rozbite, ale kierowcy wyszli z kolizji bez szwanku. Skrzyżowanie było zablokowane. Elektrycy musieli odciąć prąd.
Sprawa najprawdopodobniej trafi do sądu grodzkiego, bo kierowcy twierdzą, że oboje mieli zielone światło.

Zobacz galerię zdjęć - www.zyciepabianic.pl/galeria/gruszka-wjechala-w-volvo.html