14-latka w pojemniku na śmieci przy ulicy św. Rocha 3 znalazła kilkudniowe koty. Dwa z sześciu nie żyły. Zanim zwierzęta trafiły do śmietnika, ktoś powiązał je sznurem. Na miejsce przyjechał Wojciech Stolarczyk, który na zlecenie Straży Miejskiej, zajmuje się łapaniem bezdomnych zwierząt.
- Koty zostały uśpione, bo nie miały żadnych szans na przeżycie - mówi Wojciech Stolarczyk.
Komentarze do artykułu: Kto wyrzucił kocięta?
Nasi internauci napisali 3 komentarzy
komentarz dodano: 2010-08-06 09:37:01
komentarz dodano: 2010-08-05 16:07:10
komentarz dodano: 2010-08-05 12:34:46