Na skrzyżowaniu ulic Kilińskiego i Zamkowej drogowcy rozstawili pachołki. Malują przejścia dla pieszych. Na ulicach jest spory ruch. Z tego powodu trudno jest przejechać przez skrzyżowanie.
A może by tak malować wczesnym rankiem lub nocą, panowie drogowcy? Tak się robi w Europie.