- To była kolizja - mówi dyżurny policjant z ruchu drogowego.

W sobotę około godz. 20.45 ulicą 20 Stycznia (od strony 3 Maja) jechała fiatem seicento Marianna A. Nie zatrzymała się na skrzyżowaniu z Nawrockiego i uderzyła w poloneza jadącego prawidłowo od strony ryneczku .

- Od seicento tej pani odpadła tablica rejestracyjna i uderzyła w jadącego tam volkswagena golfa, powodując odprysk szyby - wyjaśnia policjant.

57-letnią kobietę z urazem kręgosłupa i nóg zabrało pogotowie.

- Ona jechała chyba z 60 km na godzinę - mówi taksówkarz z Hallo Taxi, który stał na postoju "na trójkącie". - Nawet nie zwolniła przed Nawrockiego. I tak miała szczęście, że cała wyszła z tego, a innym nic się nie stało.