W poniedziałek o godzinie 1.48 dyspozytorka pogotowia poprosiła o pomoc straż pożarną w dostaniu się do mieszkania 84-letniej kobiety. Istniało podejrzenie, że kobieta zasłabła.

Chwilę później strażacy byli już na ul. Skłodowskiej. By dostać się do mieszkania, musieli wyważyć drzwi.

Wewnątrz zastali przytomną 84-letnią lokatorkę. Był z nią utrudniony kontakt.

Kobietą zajęli się ratownicy z pogotowia. Nie zdecydowali jednak o przewiezieniu jej do szpitala.