Nie zatrzymał się na STOP-ie

foto: Jach Przemek

opublikowano: 2009-11-27 15:50:17
autor: redakcyjny zespół

Kierowca opla nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu

W piątek (27 listopada) po godzinie 15.00 na skrzyżowaniu ulic Waltera-Jankego i 20 Stycznia doszło do zderzenia dwóch aut. Kierowca opla Dariusz W. nie zatrzymał się na STOPIE i uderzył w citroena na bełchatowskich numerach rejestracyjnych, którym od strony Rydzyn jechała Katarzyna P.

- Strażacy usunęli płyny eksploatacyjne z jezdni i odłączyli akumulatory w obu autach - mówi Szymon Giza, rzecznik pabianiciej straży pożarnej.

Kilka miesięcy temu na ul. Waltera-Jankego malowane były znaki STOP. W tym miejscu często dochodziło do podobnych zdarzeń.

Podobne artykuły

Niespokojna niedziela. Dwa niebezpieczne zdarzenia na drogach w krótkim odstępie czasu

Pawlikowice: autobus MZK zderzył się z fordem mondeo

Poważna stłuczka w Babicach

Policjanci ustalili, że sprawcą stłuczki był kierowca nissana

Komentarze do artykułu: Nie zatrzymał się na STOP-ie

Nasi internauci napisali 9 komentarzy

Gdyby to było skrzyżowanie równorzędne to nie byłoby sytuacji, że ktos zgodnie z przepisami przecina je bez zwolnienia przed nim (tak jak ma to miejsce teraz - 20-go stycznia jest z pierwszeństwem)

Najgorsze jest to, że pewnie 95% tych stłuczek powodują ludzie, którzy codziennie jeżdzą tą drogą i doskonale znają skrzyżowanie :/

Może postawienie kamery i skrupulatne egzekwowanie kar za łamanie przepisów (nie zatrzymanie się na znaku STOP) by coś pomogło.

Ale nie można też wykluczyć sytuacji, że ktoś się zatrzyma przed znakiem ale potem wjedzie na skrzyżowanie prost przed maska innego auta. Tak było między innymi jak jakiś czas temu potrącony został rowerzysta.

Ja uważam, ze najlepszym rozwiązaniem dla tego skrzyżowania było by nie rondo, ani nie światło, a zmiana organizacji ruchu czyli - SKRZYŻOWANIE RÓWNORZĘDNE!

patrząc na to jak działają światła np. przy SDH, to tu by było jeszcze gorzej. Rondo by dało rade moim zdaniem

Jeżdżę ta droga kila razy na dzień i widzę jak nie którzy kierowcy sami się wyrywają , bo nie chce im się czekać żeby ustąpić pierwszeństwa .

POPROTU TRZEBA ZROBIC TRAM WIELKA DZIURE W ASFALCIE TO SIE ZACZNA ZATRZYMYWAC

Między 14:35 a 14:40. Akurat miałem okazje tamtędy jechać. Jak wracałem 5 min później już się rozwalili... a potem pomyślałem że mogło na mnie trafić...

Takich niebezpiecznych skrzyżowań ze znakiem stopu jest więcej.A może by tak 50 czy 100 metrów wcześniej założyć spowalniacz bo przecież przed znakiem i tak trzeba się zatrzymać.

Świateł to tam nie założą ... bo w planie zagospodarowania przestrzennego jest zapisana przebudowa tego skrzyżowania ... ale to wtedy gdy powstanie aleja Solidarności i odcinek drogi w kierunku Rydzyn mający połączyć Pabianice z drogą ekspresową S8. Tak więc jeszcze przed nami ok. 500 stłuczek i kilkadziesiąt ofiar... chyba ,że ktoś pójdzie po rozum do głowy i pomyśli ,że oszczędzać na bezpieczeństwie nie ma co ,ponieważ następną ofiarą na tym skrzyżowaniu może być właśnie osoba decydująca o tym ,czy mają tam być światła...

na szczęście nie są zbyt poważne... ale sam fakt, że tak często są wskazuje na to, że tzreba coś więcej zrobić niz namalować znaki poziome.

Ogłoszenia drobne!

Dodaj ogłoszenie

więcej ogłoszeń »

Życie Pabianic

Nie zatrzymał się na STOP-ie

Kierowca opla nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu

Podobne artykuły

Komentarze do artykułu: Nie zatrzymał się na STOP-ie