Paweł D. przejeżdżał rowerem przez ulicę w Chechle. Robił to na tyle nieostrożnie, że wpadł pod toyotę. Na szczęście samochód nie jechał szybko i rowerzysta nie odniósł poważniejszych obrażeń. Sprawcą - Pawłem D. - zajmie się Sąd Rodzinny, bo nie ma jeszcze 18 lat i nie może odpowiadać jak dorosły. 

Stało się to w środę po 15.00.