O.K. Teraz piszesz mądrze. I tym optymistycznym akcentem opuśćmy to forum. Do zobaczyska na innym czacie, w być może ciekawszym temacie.

Myślę że wszystko już zostało wyjaśnione, mi czyli społeczeństwu chodzi o to sam co Tobie czyli strażnikom miejskim, by byście mieli dobre samochody, odpowiednią liczbę strażników, by nie było u was dupolizusów którzy nic nie robią, a inni muszą robić, byście mieli odpowiednie warunki płacowe.
Nie rozumiem tak samo jak mogą być limity dzienne na ilość km?
Skąd wiadomo ile będzie danego dnia interwencji?
Nie przeszkadza mi że ktoś kogo podwiezie, czy że przyjedzie po hot doga, każdy jest człowiekiem, a to już jest czepianie się dosłowne, a w moim przypadku są bardziej fakty, a nie zajmowanie się duperelami.
Nikomu chyba nie zależy by w SM widzieć wrogów, na siłę SM jak ktoś sobie spokojnie pije piwo w parku nie legitymuję, ani SM też nie zależy jak ktoś zapali kupkę liści by interweniować, ale rozumiem musicie są podli sąsiedzi, ale cóż takie życie.
Na pewno chodzi mi o zmianę waszego wizerunku, by ludzie wiedzieli, że warto dzwonić gdy coś się dzieje, i wyeliminowanie leserów.
Wszystko się da zrobić, tylko komendant nie może być polityczny, stąd też mój pomysł o łączeniu z policją.
Może się kiedyś uda apolityczna SM.
Póki co uważam temat za zamknięty, bo można tak bez końca pisać, a i tak stoimy w tym samym miejscu, co na początku, mową nic się nie zmieni, trzeba działać, ale ja już tu nie mam za wiele do powiedzenia.

cyt. Ramzes "Czemu np. nikt nie propaguje nr. telefonu do SM przecież wiadomo że 986 z komórki łączy z Łodzią (chyba nic się nie zmieniło) ilu z ludzi ma nr SM stacjonarny w komórce?" Z tym masz rację ,ale nie do końca. Wielokrotnie prosiliśmy komendanta by wnioskował o taki numer w tp. Jak byś z słupem betonowym rozmawiał to efekt był by lepszy. Kiedyś było to załatwione ale coś się pozmieniało i musi wyjść oficjalna prośba z komendy, a tu jest zonk. Ktoś nie słucha podpowiedzi i myśli, że jest najmądrzejszy (myślał. bo teraz to już nie ma dla tego pana znaczenia). Myślę, że jak Bóg da nowego to wyciągnie wnioski i pogada czasem z ludźmi.

Nie ma sensu ciągnąć tego na forum, pomyśl jak możemy przekazać sobie kontakt np. GG czy Skype żeby dokończyć dyskusję w cztery oczy (lub dwadzieścia palców na klawiaturze)

Pisałem że taka straż jak teraz nadaję się do likwidacji.
A jest potrzebna straż, ale taka z której obie grupy będą zadowolone.

No to życzę powodzenia, cóż miejmy nadzieję że nowy komendant zreorganizuję pracę, i wizerunek wasz, zauważ, że akurat ja nic nie pisałem o przeganianiu babci z pietruszką, bo wiem, że to jest stereotyp tylko, a ze stereotypami trzeba walczyć.

cyt. Ramzes "Wszystkim zależy by SM istniała, by mieszkańcy byli z niej zadowoleni, i strażnicy z samej pracy". A kto pisał żeby nas rozwiązać? To Tobie nie podoba sie Straż Miejska i Ty głośno o tym krzyczałeś. Czy to znaczy, że zmieniłeś zdanie? A może piszesz co Ci w danej chwili do głowy przyjdzie, tak bez zastanowienia?

cyt. Ramzes "nic nie robicie w tym kierunku by to zmienić, trza było wziąć taczkę i wywieźć komendanta wraz z jego zastępcą i powiedzieć głośno co się dzieje, zrobić z tego show" Mylisz się pisząc, że nic z tym nie robimy, tylko tyle na dziś mogę Ci odpisać, bardzo się mylisz i akurat trafiłeś na jednego z dwóch, którzy Coś (przez duże C) z tym robią.

Wszystkim zależy by SM istniała, by mieszkańcy byli z niej zadowoleni, i strażnicy z samej pracy.
A Ty próbujesz źle mnie oceniać, dalej chcesz podtrzymywać zwyczaj SM kontra mieszkańcy, a najważniejsze jest współpraca z mieszkańcami.
Czemu np. nikt nie propaguje nr. telefonu do SM przecież wiadomo że 986 z komóki łączy z Łodzią (chyba nic się nie zmieniło) ilu z ludzi ma nr SM stacjonarny w komórce?
A propagowanie winno polegać by na samochodzie nie tylko 986 był widoczny, ale ktoś powinien do TP się udać i kupić dla SM złoty numer, łatwy do zapamiętania.
Jak pisałem cuda można zrobić przy zreorganizować bałagan, ale SM musi od miasta się odłączyć jak najbardziej.

Czy ja Ci kazałem przyznawać się że jesteś strażnikiem?
Poza tym musisz przejrzeć forum, to zapewne znajdziesz moją opinie co do lekarzy.
Następna sprawa to przejrzyj swoje komentarze, a zobaczysz w nich, pisaniu o układach w SM, że są strażnicy że nic nie robią, że na was spada praca, itd.
Skoro niemniej jednak uważasz że wszystko jest ok, to niech pozostanie tak jak jest, czyli zawsze dostawajcie złomy samochody, służcie władzy, i pracujcie za innych.
Nie podważałem istnienia SM, ale jak wygląda SM tak jak teraz, to jej istnienie jest trochę nie bardzo...
Więc ja już nic nie piszę, bo po co pisać, lepiej milczeć, niech będzie jak jest...
Tylko nie rozumiem czemu wy jesteście jak ten mąż twojej ciotki, gadacie małe zarobki, dużo pracy,itd. a nic nie robicie w tym kierunku by to zmienić, trza było wziąć taczkę i wywieźć komendanta wraz z jego zastępcą i powiedzieć głośno co się dzieje, zrobić z tego show, a nie uprawiać gorzkie żale na forum.
Mniej słów więcej czynów.

Ramzesik!!! A lekarze, policjanci, żołnierze i nauczyciele też będą przez Ciebie tak "lustrowani"? Oni również utrzymywani są z pieniędzy podatników, a w Twoich komentarzach odnośnie innych tematów nie doszukałem sie takiej nienawiści jak do strażników. Jeśli (jak pisałeś) nie jesteś policjantem, to napisz cwaniaczku czym zajmujesz się zawodowo, wtedy będą równe szanse i my Tobie nawtykamy tak jak Ty nam -panie czepialski. Mądralo, zlustruj sam siebie, na pewno coś znajdziesz. Marudzisz jak wredna starucha, taka co każdego obgaduje, a sama przez całe życie nie zrobiła niczego dla innych i cieszyła się gdy się komuś "noga powinęła". Rozlicz sobie tych co z góry pociągają za sznurki, jeśli uważasz, że masz patent na wszelkie super pomysły to sięgnij po władzę, zrób porządek w mieście i zostań bohaterem, bo jak na razie przypominasz mi męża mojej ciotki, który od 15 lat marudzi na wszystko i na wszystkich, komentuje każde zdarzenie i uważa sie za najmądrzejszego, a od owych 15 lat siedzi na bezrobociu.

Dopóki SM będzie finansowana z pieniędzy podatników, dopóty będę/będziemy patrzeć im na ręce.
Więc mam moralne prawo do oceny pracy SM.

Kochani. Straże Miejskie powstały po to by odciążyć Policje od drobnych wykroczeń, występków i przestrzegać prawa miejscowego wydanego przez samorząd, co robią. Jak nie oni to kto sie tym zajmie? a ktoś to będzie musiał przecież robić. Policja ma w tedy pole do popisu bo bzdetami nie musi sie już zajmować. Więc dajcie spokój z tą nagonką na Straż Miejską bo wystarczy troszkę pomyśleć i sama sprawa się rozwiązuje. A pretensje w tedy wędrują pod dokładny adres...Jak się ktoś zajmuje wszystkim, to w praktyce wychodzi niczym. Więc niech każdy robi swoje i na drugiego nie patrzy. Pozdrawiam

@kardi no to wnioskujcie o zatrudnienie większej ilości osób.
Niech nowy komendant za nim nim zostanie przestawi plan co ma robić, i wy g wybierajcie nie jakiś sekretarz czy prezydent.

a moze wlasnie główny problem nasz jest taki, że nawet nie wiemy jakie zadania ma straż miejska, a w sumie chyba powinniśmy bo to idzie z UM. no ale to już nie ten temat... Może kiedyś taki właśnie będzie.
Powodzenia w dalszej pracy.

ramzes nie mylisz sie jak na razie posiadamy trzy autka a stan osobowy liczy moze sie myle ale ok 40 osob(nie bede teraz liczyl) tylko z tych wszystkich osob patrolowaniem ulic zajmuje sie ok 20 straznikow reszta to dyzurni patrol szkolny i sekcja fotoradaru-dlaczego nas tak malo na ulicy to pyt do rzadzacych. nie bede sie nikomu tumaczyl ze swojej pracy, musze ja wykonywac rzetelnie skoro otrzymuje co roku premie za wyniki w pracy a sam czy w kilka osob nie poprawi sie wizytowki strazy.tak jak juz proponowalem widzisz cos zadzwon na 986 i obserwoj interwencje, jak cos bedzie nie tak skladaj uwagi na nasza prace i z ze boimy sie polaczenia z polica bo ja jestem jak najbardziej za tym, jedna sluzba mundurowa lub przynajmniej jeden dyz ktory ma pod soba wszystkie patrole i one nie dubluja sie w interwencjach(wiele razy jest tak ze do "lezaka"jada zarowno straz i policja, bo zglasza to zajscie inna osoba czy to do strazy czy do policji- a po co?)ale to juz lezy w gestii tych z wawy.a co do braku patroli w miescie lub chocby w centrum kiedys byl larum ze tylko chodzimy po zamkowej i piszemy mkk za parkowanie, teraz jak zeszlismy na osiedla to znow jest halas ze nie ma nas w centrum. zrozum czlowieku kazdy ma prawo do wolnego i czasem na sluzbie sa dwie lub 4 osoby to jak masz ich widzeic wszedzie gdzie sobie tego zyczysz? mowie widzisz cos to zadz, tel 986 jest bezplatny.a za zgloszenie dyz podziekuje.

Młodapce, nie będę się rozpisywał bo jak już sygnalizowałem jest to bez sensu, dam jedynie maleńkie sprostowanie na Twój post. Fotoradar jest jedną z czterech sekcji w SM, pracują tam głównie wybrańcy, którzy mają zupełnie inną pracę niż pozostali. żaden z obecnych na tym forum strażników nie jest takim super-dzielnym rozstawiaczem blaszanej puszki z kamerką i żadnego z nas za chiny ludowe nie da się tam zaciągnąć (no może za jednego nie gwarantuję, bo On ma różne pomysły). My sami ich nie rozumiemy, nie dogadujemy sie z nimi ani w sprawach służbowych ani prywatnie, to nawet nie są nasi koledzy, a jedynie znajomi z pracy. Proszę Cię jak i pozostałych forumowiczów, nie łączcie nas, prostych strażników z prewencji z jaśniepaństwem z fotoradaru i nie pytajcie dla czego u nich coś jest tak, a nie inaczej, bo my zwyczajnie tego nie wiemy, a nawet powiem więcej - nie chcemy wiedzieć.

:) tzn idzcie i dojdzcie:) a wogole to zamiast przed kompami siedziec w wekend to sio na lono natury.

nie kumam czego sie czepiacie straznikow na temat reorganizacji czy jakiegos polaczenia z policja.przeciez to nie zalezy od szeregowych straznikow, im tylko cisnienie podnosicie, a oni i tak musza robic to co kaze ratusz.jak macie tak zdrowo i logicznie poukladane pomysly to zalozcie partie, idzdzie do swoich radnych.narzekanie na forum w niczym nie polepszy niczego.licza sie czyny nie bajkopisanie.tez moge ponarzekac a uwierzcie ze mialbym na co i na kogo.te pomysly ktore podajesz Ramzes czy jak Ci tam dawno byly podawane na talerzu kolejnym nowym rzadzocym, zawsze mieli inne problemy do rozwiazywania a straz ich malo obchodzila, dopoki nie brakowalo kasy z mandatow lub nie bylo czym podwiezc urzednikow.narzekacie, byly spotkania z prezydentem, byl ktos? dal jakis projekt? proponuje zamknac juz ten watek bo do niczego nie prowadzi, ujawnia i potwierdza nasza narodowa przyware ciaglego narzekania.milego wekendu.

@mlodapce ale nawet jakby się waliło i paliło 5 metrów dalej, to i tak wysyłają radiowóz z Żeromskiego.

ramzes tak dla sprostowania policja ma 2 komisariaty. jeden na zaromskiego a drugi na brackiej w blokach

@kardi a co to nas obchodzi?
My mamy następujące dane, macie 3 samochody, i nie wiem dokładnie 30-40 strażników, tylu was jest i tyle samochodów, że można rozdzielić patrole, ale trzeba chcieć.
Na 70 tys. miasto karetka do osób umierających, obłożnie chorych wyjeżdża z jednego miejsca, więc kiepskie uzasadnienie drugiego komisariatu, który w skali rocznej kosztuję, dużo kasy, straż pożarna do wielkich pożarów też ma jedną bazę, i policja tak samo.
Największym problem SM jest sama SM, dla was reorganizacja SM to zmiana komendanta, konsolidacji z policją się boicie i nawet nie wiecie o co chodzi, bo sobie ubzduraliście że musi być komendant i zastępca, i że muszą być radni, sekretarz, prezydent i jeszcze paru notabene i wy jesteście dla nich nie dla nas.
Nie tędy droga, droga to ograniczenie wydatków, i stała współpraca z mieszkańcami.
Po kit dawać argusowi, zomowi zarabiać, samemu stworzyć czujki i zarabiać, zwiększyć ilość pracowników,prowadzić konwoje, nikt tego nie zabrania, cuda można robić tylko trzeba chcieć, a nie wierzyć,że przyjdzie nowy komendant i wszytsko się zmieni.

MArio fakt faktem straz miejska ma bardzo male prawa... moze i za male... ale fakt jest faktem nie widzialam strazakow miejskich juz dzawno zeby chodzili tak jak to kiedys bylo po miescie. rozumiem ze mozna ich nie widziec gdzies na obrzezach miasta ale w centrum to chyba powinni sie pojawiac. szczerze piszac to jedynie co widuje strazakow miejskich to w samochodzie z fotoradarem.
a i jeszcze jedna ciakawa rzecz z zycia SM jak byl ten wypadek na waltera janke to strazacy i tak nie mieli po co stac z fotoradarem bo i tak byla ulica nieprzejezdna a oni siedzieli jeszcze przez jakies pol godziny napewno w samochodzie. dobra jesli mieli przydzielony tam teren do jakies godziny to mogli pomoc policji i strazy pozarnej odganiac gapiow a nie za nasze pieniadze siedziec w samochodzie i sama nie wiem co robic bo fotoradar wtedy nie mial kogo lapac....

najlepiej niech przy każdej ławce, koszu na śmieci i na każdym zieleńcu oraz w każdym parku stoi po dwóch strażników miejskich i wtedy wszystko będzie cacy!!! wniosek za mało strażników i kamer w Pabianicach. To wina zawsze jest mundurowych, że ludzie są tacy jacy są i, że wszystko w tym mieście jest rozkradzione lub zdewastowane. Jak nie ma na kogo zwalić winy zwalmy na funkcjonariuszy.!!!

witam, milo sie czyta tak goraca dyskusje kto jest dobry a kto zly. moze kilka slow wyjasnien co do posterunku na dworcu. moznowladcy na komendzie zdecydowali iz na dworcu ma przebywac tylko patrol szkolny ktory pracuje w godz6-14, a pozostaly czas ochrony dworca spelnia zainstalowany tam monitoring, jeszcze kilka miesiecy temu bylo tam 6 ludzi z prewencji ktorzy pelnili sluzbe 24h na zmianach i to jeszcze jakos sie ytrzymalo, dojazd na inter. na karniszewicka lub ulice przylegle byl skrocony do minimum a teraz...dlaczego tak sie stalo to pyt dorzadzacych komenda.nieszczesne te babcie z rynku ..no coz ta latka zostala strazy przypieta na poczatku jej istnienia kiedy nie bylo jasnych przepisow obowiazujacych w miescie gdzie mozna i na jakich zasadach handlowac, jak sie pojawily i radniu uchwalili pezepisy to straz jako organ wykonawczy tych uchwal, musial je respektowac i stad jak prosilo sie babcie aby przeniosla sie na rynek i tam handlowala od razu bylo tys. adwokatow ze sie czepiamy itd. co do naszej wspolpracy z policja to jestem jak najbardziej na tak , oni i tak maja braki w stanach osobowych a dodatkowo nie we wszystkich interwencjach mozemy ich zastepowac(brak uprawnien z warszawy- zmiany w ustawie o strazach gminych(miejskich) sa wtrakcie omawiania a jesli przejda to juz policjant nie bedzie musial jechac na kradziez sklepowa tylko wysla straznika i on nalozy np mkk o ile uzna ze taka jest potrzeba, lub jesli zatrzyma sie pijanego rowerzyste to straz skieruje sprawe do sadu grodzkiego a nie musi wezwac ruch drogowy aby go "przedmuchali"i skierowali sprawe do sadu, to tylko nieliczne zmiany proponowane w naszej ustawie). co do kasy i finansowania sluzb mundurowych to prosze bardzo jestem jak najbardziej za jawnym rozliczaniem co i ile poszlo i na co. a co do lawek na strzelnicy zastanawiam sie czy ciezko bylo ludziom montujacym te deski w lawkach spilowac gwint bo one nie zostaly polamane tylko odkrecone i pewnie"nowobagackiemu"posluza na dzialce...wiec raczej zalosne jest to ze ludzie potrafia zabrac nawet zwykle deski-moze nie wszyscy wiedza ale jak pojawily sie nowe lawki w parku slowackiego i dla zabezpieczenia przed kradzieza zalane podstawy betonem w ziemi to i tak znalazlo sie kilku amatorow latwycj zakupow i juz pierwszej nocy skradli kilka lawek wyrywajac je wraz z betonem z ziemi.milo jest czytac uwagi na temat pracy strazy i straznikow ale jesli sa one prawdziwe a nie wynikaja one z osobistych urazow bo kiedys ktos otrzymal za cos mkk.jesli mieszkancy oczekuje poprawy to naprawde latwo jest zadz na 986 i zgl dane zajscie a pozniej rozliczac straznikow dlaczego ich tam nie bylo i czemu nie uczynilio nic, nas naprawde jest malo i pracujac 24h na 3 zmiany to do sluzby jest ok 7-8 straznikow dzielac to na patrole to jest ich 4 z czego gora 2 sa zmotoryzowane a 2 piesze, a pieszy patrol moze duzo zrobic ale tylko na wyznaczonej trasie bo obowiazuje go dany sektor sluzbowy wiec idac na zamkowa on nie ma prawa zejsc sobie np na ostatnioa jesli nbie ma tego w zadaniach, a samochod nie zawsze moze byc wszedzie bo np jesli trafisie piesek do zlapania to auto wypada ze sluzby na okolo godz i juz robi sie dziura w zabezpieczeniu miasta a dajac przyklad jesli straz zlapala ok 350 psow w tamtym roku to daje ze praktycznie codziennie auto bylo uziemione na jakis czas i ludzie juz mogli narzekac ze nas nie ma-w skrajnych przypadkach jak sluzbe w wekend pelni tylko jeden patrol i ma zlapac np psa a nie daj boze 2 psy co kilka godz to jak mam pelnic sluzbe aby ludzie byli zadowoleni?pozdrawiam straznik wiec wiem co pisze

ee teraz luknalem na te fotki lawek.Hm. tu chyba raczej chodzi o kradziez a nie wandalizm? Dobrze kumam ze wcielo te deski? Czyli to jakas zorganizowana akcja. a pro popo. Jak macie alufelgi to uwazajcie, pojawil sie na Bugaju jakis kolekcjoner dekielkow.W tym tygodniu widzialem ze sasiadowi fajowe z bemki skrobnal, a dzis juz widzialem wiele aut bez tych dekielkow.Tak wiec jakby kto wyczail w nocy jakiegos leszcza z plecakiem i wkretakiem to czuj duch.

Oczywiście numery telefonów obecne SM były by przekierowywane :)

"A zaczęło się od ławek w parku. Zarzut był do Straży Miejskiej, że nie ma nas tam, udowodniłem że bezpodstawny bo dopadłem drani zaraz po tym zdarzeniu"
To gdzie te deski od ławek?
@mario czytaj ze zrozumieniem, napisałem że marzy mi się połączenie SM z policją, byście mieli swoją bazę na żeromskiego, by było was mnie a efektywniej, i by przełożonym był komendat policji.
Lepiej napisz ile rocznie kosztuje komendat SM i jego zastępca, za tą kasę można mieć spokojnie tego waszego Logana.
Dzowni petent pod jeden numer telefonu dajmy na to 997 i mówi, sąsiad pali śmieci, i oficer dyzurny wysyła SM, następny telefon dzwoni petent, złodzieje w sklepie, i jedzie policja.
Przecież to proste, ale pewnie trudne do zrozumienia bo to mega reorganizacja.

A zaczęło się od ławek w parku. Zarzut był do Straży Miejskiej, że nie ma nas tam, udowodniłem że bezpodstawny bo dopadłem drani zaraz po tym zdarzeniu. A co do całej reszty, to nie chce mi sie nawet już pisać, ja złapałem-jestem zły, policja ma to w du... i jest fajna, a Ramzes chce im za to jeszcze dawać auta i kasę. Dla mnie to chore, ale ja już sie poddaję, nie bawi mnie tłumaczenie do słupa soli....

Ale policjant będzie dostawał z budżetu zusowkiego, który mam nadzieję upadnie :)
A teraz mowa o samorządzie, i patrze na wydatki pod względem samorządu.
A tak w ogóle to policjantem nie jestem, i ich nie bronie bo tam też jest bałagan i to wielki, ale wszędzie jest, w służbie zdrowia też, a teraz mowa o SM.
Jeśli macie takie sukcesy, ręce pełne roboty, nic prostszego założyć stronę www, i opisywać swoje codzienne osiągnięcia.
I będziemy mieć poniedziałek zatrzymano trzech groźnych łobuzów, którzy potłukli butelkę po piwie sztuk jeden.

:):) same to sie robia dziury w skarpetkach.ale to opowiesc na face to face..:)

Ale ja będę pracował na emeryturę do 65 roku życia i odpracuje to z nawiązką, a Policjant (któremu tak bardzo chcesz ofiarować etaty i pieniądze) tylko do góra 40lat. A kolejne 25 lat będzie dostawał 2000zł. z pieniędzy podatnika za leżenie przed telewizorem. Fajnie....

Tak, oddajemy ale już obrobione na cacy, a ku ścisłości to częściej jest tak, że to SM na prośbę Dyżurnego KPP jeździ za policję na interwencje zgłaszane do 997. Straż sie zmienia, pisałem o tym, będzie nowy szef to i praca będzie inaczej wyglądała. Jeśli chodzi o ortografię do której tak przypierd.... się, to powiem tak, jeden jest intelektualistą i idealnie nadaje się za biurko, a drugi to człowiek czynu (za takiego sie uważam), który realizuje sie w prewencji. A tak na marginesie, o ile sie nie mylę to w necie na czatach nie zwraca sie uwagi na pisownie tylko na treść. Czepialski jesteś Panie Policjancie i to nie pozwala Ci szerzej spojrzeć na aspekt sprawy. Nic nie słyszałeś o projekcie nowej Ustawy? Jeśli przejdzie w Sejmie to z pewnością będzie po Twojemu, a my będziemy mieli szansę na emeryturę tak szybką ja w Policji, Wojsku i t.p. służbach. Zapytaj proszę ludzi , dla czego częściej dzwonią do Straży Miejskiej po pomoc niż na Policję, to zrozumiesz dla czego Twoje rozwiązanie jest złe. Nie zawsze nam to wychodzi, ale my się przynajmniej staramy by na nas zgłaszający nie czekał 30-40 minut, mimo że mamy mniej ludzi i radiowozów. Kończę dyskusję, Robert 1313 ma rację, to bez sensu.

Aha ty zarabiałeś 1046 więc zgadzam się mało, bardzo mało, ale podatnika już kosztujesz 2000 zł, a może i 3000 jak policzymy jeszcze koszty utrzymania buchalterii.

@mario do podług służy mop, i to przez Ó, to po pierwsze.
Po drugie nie wspominam z sentymentem, tylko opowiadam, co było.
Po trzecie, owszem są wyniki, ale tyle co kosztuje utrzymanie 43 was jest? SM, w porównaniu z wynikami to żenada.
Już kiedyś pisałem SM jest potrzebna, ale jeśli ma tak wyglądać jak teraz wygląda, to cel istnienia SM jest nikły.
Powiedz (czytaj napisz) ile kosztuje SM rocznie, i czy te pieniadze nie można włączyć do policji, i stworzyć 3 ekipy 4 osobowe, współpracuję przy policji, by jeździły na te drobne interwencje, nie musi być Wielechowiczów itd po co komendant i zastępca?
Wystarczyłby komendant policji, a wy jako jednostka policyjna, i tak wiele spraw oddajecie policji.

Widzę Ramzes, że jesteś typowym narzekaczem, wszystko co przeminęło było dla Ciebie piękne i cudowne. Czasu nie zatrzymasz. zastanawiam sie co takiego robi Policja i czym ujęła Cię za serce, że chcesz dać im jeszcze jeden radiowóz? Piszesz, że SM nie ma wyników, a Policja niby ma? W ubiegłym roku ja sam (a cienias podług innych jestem) złapałem pojebańca (sory, ale inaczej nie da sie go nazwać), który podpalił 12 kontenerów i windę w bloku na Brackiej, ująłem na gorącym uczynku przestępcę, który na murze MOSiR-u pisał sobie pozdrowienia dla kolegi z więzienia (kilka miesięcy wcześniej mięli z nim interwencje policjanci których pociął nożem, jednemu ramie a drugiemu krtań), uniemożliwiłem kierowcy z 3,5 promila alk. we krwi dalszą szaleńcza jazdę po mieście, udzielałam pomocy przy 6 wypadkach drogowych (dużo wcześniej niż dotarła tam Policja i Pogotowie), schwytałem kilkanaście psów atakujących ludzi, rozdzieliłem kilka bójek ulicznych, postawiłem do pionu i zabrałem do "wytrzeźwiałki" kilku damskich bokserów obijających swe matki bądź żony, udaremniłem kilka, może kilkanaście kradzieży i włamań do pojazdów i sklepów, uniemożliwiłem sprzedaż narkotyków przed trzema Pabianickimi szkołami i podjąłem wiele innych działań celem odpracowania miastu 1046 zł, które wówczas zarabiałem. Zabierz mi pracę, zabierz radiowóz i daj to Policjantom, oni są cacy, a my be...be.... tylko nie pisz proszę więcej takich głupot, że sukcesów mamy takich jak kot napłakał, a zasługi sobie przypisujemy, bo jak widzę nie wiele wiesz o naszej pracy, albo poznałeś jak dotychczas nasz "kwiat straży" -samych nieudolnych i zastraszonych strażników nie robiących nic dla miasta, bo i tacy niestety u nas są i mają największe uznanie u szefostwa. Ale cóż, nigdzie nie jest idealnie.

Kto był głodny to do siwego podjeżdżał na kurczaka o 3 w nocy, i to nie ważne jaki dzień tygodnia, czasami w poniedziałek o 3 w nocy w ogródku nie było gdzie usiąść i zjeść udko.
A teraz o 22 puste miasto :)
Ja mogę śmiało powiedzieć, napisać, jak rok po roku zmieniają się Pabianice.
I wiem jak działała dobrze SM na przełomie 1994- 2000, a po 2000 a to już temat pewnie na inną dyskusję...

Jeśli jesteś nadal taksówkarzem to potwierdzisz tylko moje słowa, jak wyglądały Pabianice nocą przed wejściem do unii, zabawa do rana była :)
Chyba wtedy na taryfie się nie narzekało, jeszcze Pamotex nie Pamotex szedł na 3 zmiany, także wiele problemów niestety same się rozwiązują :)

Ta dobre, problem mięsa sam znikł, jak się drobni przedsiębiorcy zaczeli rozwiajać i sklepy zaczęły powstawać, Rumuni znikły jak Polacy zmądrzeli, a wandalizm ustał jak granice otworzyli i jakoś nagle Romeczek nie Romeczk każdy gdzie uciekł z tego kraju, i jesteśmy w Unii, kilka lat temu to był wandalizm, teraz to jest pikuś, a te ławki to wszytsko wskazuje na to, że było to złodziejstwo.
A wy sobie nie przypisujcie aż tylu zasług.

hm. pomadrowalbym sie troche , ale to pisanie na wiatr.Dopoki w urzedzie nie zajarza jak zarzadzac Straza,jak doceniac ich robote a jak ganic to..ee bez sensu,a co do babci z pietruszka to ja ja ganialem, w 91r. ale razem z nia rozwniez i tych co sprzedawali mieso w centrum miasta.Pamietam jakiego szoku doznalem jak przyjechalem na przepustke z wojska, i wysiadajac z pksu pod sdhem wpadlem w stragan z miesem.Teraz tego nie ma. Nie ma tez stad rumunskich zebrakow na ulicach, nie ma wielu patologii nad ktorymi zapanowala u nas Straz.Ale to sa rzeczy niewymierne ktorych nie da sie wrzucic w statystyki.Niestety zycie niesie nowe niespodzianki, i ciagle znajda sie jakies debile ktorzy cos zniszcza.Pare miesiecy temu pod moim blokiem szlo kilku debili , ktorzy lamali lusterka w autach.W sumie tez powinnem podniesc larum gdzie jest ta Straz Miejska, gdzie policja. Nie da sie byc wszedzie.Co do tych lawek w parku to jestem pewien ze ktos widzial jakas gromade debili ktora rozrabiala, ale czy mial cywilna odwage chociaz zadzwonic gdziekolwiek?Nie krytykujcie pracy mundurowych, tylko z nimi wspolpracujcie a na pewno beda lepsze efekty.Tam sa chlopaki , i dziewczyny ktorzy nie szli zakladac mundur po to by swoich sasiadow karac za niemanie swiatel stop i wykazywac sie super wynikami mandatowymi.Ale ktos kto sie wspaniale czuje na stolkach wladzy daje im takie zadania, zyjac w jakims irracjonalnym przekonaniu, ze mandatami zapcha sie dziure budzetowa, w tym czasie wydajac duzo wieksze pieniadze podatnikow na idiotyczne projekty.o cholera znowu sie bezsensownie rozpisalem:) ee, zabieram moja flage z napisem idee lenina wiecznie zywe i spadam na lewityn.milego wekendu. Czuwaj

@mario zamast was utrzymywać bo i tak sukcesów macie takich jak kot napłakał, miasto może kupić jeden radiowóz policji rocznie, tego nie zabrania ustawa.
Do roboty! bo podatnicy płacą.

ja mogłam się założyć że tak będzie idioci nie umieją zachować czegoś co jest dane nie tylko im.

Witajcie, odnośnie młodzieży ze skwerku przy Kościuszki, to nie są oni dla nas żadną tajemnicą. Wielokrotnie przeprowadzano tam interwencje, ale musicie wiedzieć, że to rodzice są od wychowywania dzieci, a nie Straż Miejska. A rodzice nie lepsi, próbowali wmówić Strażnikom, że ich kochane, maleńkie i niewinne pociechy zostały okrutnie pobite podczas interwencji. Młodzieńcy mimo swojej super-śmiesznej wagi piórkowej w obecności rodziców zdzierali z siebie ubrania i chcieli sie sprawdzać w bójce z o dobre 40 kg i 20 cm większymi Strażnikami wiedząc, że funkcjonariusze nie mogą dać im po pysku, gdyż prawo tego zabrania. Wiecie, taka nasza nie dopracowana pokomunistyczna demokracja pożal sie Boże, gdzie za niewłaściwy ruch ręką tracisz pracę, a nie którym by sie przydało trochę wstrząsu. Mamy ich na oku, spokojnie. Co do babci z pietruszką, to jakaś obsesja, ja pracuję 10 lat i nigdy dotychczas nie miałem takiej interwencji ani o takiej nie słyszałem (chyba, że od osób trzecich, które też wiedzą ale nie mają pojęcia z jakiego źródła). Michale jak widzę nie masz pojęcia (a nie musisz), że Straż Miejska jest opłacana z budżetu Miasta, a Policja z pieniędzy państwowych (SM-Urząd Miejski , KPP-Powiat) nie da się pracowników MZK zwolnić by pieniądze trafiły do PKP (autobusy zlikwidować, a dać pieniądze kolejarzom? Niby jak, jeśli to inna firma i z innego źródła czerpie dochody),a jeśli już o tym mowa, to cóż więcej w w\w sprawach zrobili Policjanci, że tak Ich hojnie chcesz obdarować? Wiele naszych interwencji musimy przekazywać kolegom z Policji, a później w prasie czytamy, że dzielna Policja ujęła sprawców bla...bla... Z jednym się zgadzam, że Straż Miejska przez lata pracowała na swój blady wizerunek, ale da się to jeszcze naprawić. Idzie nowe w SM, lepsze i uczciwsze. Dajcie nam proszę szansę i nie skreślajcie nas. Będzie lepiej, bo udało nam sie wytłumaczyć władzom, że Straż Miejska jest dla ludzi i w założeniu miała im pomagać, a nie grać Pabianiczanom na nerwach. Dotychczasowe władze Straży Miejskiej o tym zapomniały, dla nich liczyła się tylko suma mandatów i to było wykładnikiem dobrze wykonanej roboty. Podaję odnośnik (link) http://www.zyciepabianic.pl/article/show/articleid/4152 -poczytajcie tez komentarze

Ale jaja zaraz umrę ze śmiechu, trzech łepków kosz przewróciło i potłukło butelkę po piwie sztuk jeden, sukces SM, o takich rzeczach nawet nie powinieneś wspominać, bo to są sprawy typowo prewencyjne, ale spraw gdzie trzeba coś zdziałać więcej jakoś brak.
Myślę że ta butelka po piwie powinna trafić na pierwszą stronę żp.

Pomozcie mi tylko zrozumiec jaka ktos moze miec satysfakcje za przeproszeniem z rozpieprzania czegos co ma sluzyc nam wszystkim? Moze wola siedziec na trawnikach? Ok niech siedza, ale niech nie zabieraja takiego wyboru innym...
A co do strazy miejskiej... Jedno slowo mi sie nasuwa na mysl... OBIBOKI!!

Drogi MARIO.
Twoje obawy że otrzymałem od Straży Miejskiej jakiś mandat za picie alkoholu lub za prędkość to jesteś w błedzie. Na swoja opoinie (straż miejska) pracuje non-stop. Tylko co ona potrafi ścigać babcie na rynku która handluje pietruszka no a to że wczoraj się im udało złapac 3 wandali to pewnie bedzie SUKCES ROKU.

Mario, ty jestes chyba ze Straży Miejskiej. Po założeniu ławek tradycyjnie SM nie było widać, jak rozwalono ławki, to sie pewnie prezydent wnerwił i ich opie... (za mało), bo się nagle w ciągu dnia pojawili. Chyba wiewiórki pilnować. Mieszkam w bloku przy strzelnicy, często spaceruje tam wieczorami(ostatnio mniej:)) zdarzało mi się zgłaszać coś do SM, ale nie fatygowali się nawet jak było zgłoszenie. co się będą przemęczać. Zlikwidować w cholerę to towarzystwo i etaty oddać policji.

a ja tam popieram mariusza84 bo tak samo jest w centrum. straz miejska jest na narutowicza a co troche jakies 15sto latki pija piwo na skwerku kolo kosciuszki a ja mieszkajac tutaj 2 lata jeszcze nigdy nie widzialama naszych kochanych strazakow hak tu chodza. jedyne co widzialam to ze stoja w polowie narutowicza samochodem z fotoradarem tam sobia sobie pol godziny przerwy i dopiero jada do bazy. a co do tego ze zarabiaja malo.... nikt im nie każe pracowac w strazy miejskiej. tymbardziej ze tam przeyjmuja nawet z urzedu pracy

ale "z kąt" to raczej nie z późnej pory, ale z racji braku znajomości ortografii.
Taki jet dowcip o was, jeden czyta drugi piszę :D

O, już po północy, więc mała poprawka "przedwczoraj". Przy kompie czas tak szybko płynie...... Pozdro dla forumowiczów.

Drogi Mariuszu 84. Informuję Cię z radością, że Twoja kpina nie powiodła sie. Wczoraj tj. 29.04.08r około godz. 23.00 Strażnicy Miejscy schwytali troje wandali z Parku Wolności zaraz po tym jak powywracali kosze i potłukli tam butelki po piwie. Błędnie oceniasz pracę Straży Miejskiej, co - dostałeś mandat za picie alkoholu w miejscu publicznym czy za przekroczenie prędkości? Z kąt bierze sie Twoja niechęć? Nie wszystko jest takie proste jak mogło by Ci się wydawać, a Strażnicy z dworca mają zupełnie inne zadania niż Ci się wydaje. To czym sie zajmują jest być może o wiele ważniejsze i bardziej czasochłonne, a jeśli chcesz więcej wiedzieć to zgłoś się na kolejny "casting" do tej firmy, zobaczysz jak jest tam fajnie i za psi grosz dostaje się baty.

Troche ławek jest jeszcze bliżej 15 Pułku w części pabianickiej. :)

Jeszcze mają wstawić kolejne ławki z oparciem tylko po co??
skoro zostaną napewno zniszczone :/

Najlepiej walnąć zwykłe bloki betonu do siedzenia. Tylko beton nie może być zbrojony bo złomiarze rozkują.

a jakby zrobic drewniqno - betonowe?? czyli drewno wmontowac w beronaby nie dało się go zniszczyc albo całe betonowe ... i se bedziemy z zpoduszeczkami przychodzić

HAHA czyli dokładnie tak jak pisałem. Ale nasi lokalni wandale spod znaku polactwa zaskoczyli nas i tym razem! Gratulacje chłopaki, matki są z was dumne!

Kolejna jest zniszczona na wyjśću z Parku u zbiegu ulic 15 Pułku i Łaskiej. Wandale ją zniszczyli pare dni po zamontowaniu.
A może by tak się ruszyła do roboty STRAŻ MIEJSKA przecież mają swój posterunek przy Dworcu PKP to jakie 400 metrów do Parku. Ale oni wolą pojeździc sobie samochodem po mieście bo po co chodzić tym Parkiem. A tym bardziej w nocy bo by jeszcze w Parku dostali, a wandale sobie z tego korzystają.