Pewien pan opalał przewody na podwórku kamienicy przy ul. Orlej. Nie umknęło to uwadze przechodniów, bo zadymienie było spore. Wezwali Straż Miejską. W obecności patrolu, mężczyzna ugasił przewody. To wykroczenie sporo go kosztowało, bo musi zapłacić mandat - 150 zł.  Było to dziś (czwartek) przed godz. 8.00.