W sobotę o godzinie 20.35 Straż Miejska dostała zgłoszenie, że na terenie targowiska przy ulicy Moniuszki leży człowiek. Strażnicy wyczuli od mężczyzny woń alkoholu. Obudzili go i porozmawiali z nim. Pijany podał numer telefonu matki. Strażnicy zadzwonili. Niedługo potem kobieta była już na miejscu. Zobowiązała się, że sama zataszczy syna do domu.