Pożar wybuchł dziś (środa) po 6.00 rano. W Jadwininie palił się dach wędzarni. Z płomieniami walczyły trzy zastępy strażaków.
- Nasze działania polegały także na zerwaniu blachy z dachu, oddymieniu i przewietrzeniu pomieszczeń wędzarni - mówi dyżurny strażak.
Właściciel oszacował straty na ok. 2.000 zł. To niewiele, bo gdyby ogień rozprzestrzenił się, straty mogłyby sięgnąć aż 250.000 zł.