W pobliżu trzepaku bloku przy ulicy Wiejskiej dzieci rozpaliły ognisko. Wrzucały do niego to, co miały pod ręką: plastikowe butelki, tekturę, gałężie. Dym szybko zaniepokoił okolicznych mieszkańców. Wezwano strażników miejskich, którzy  z grupką dzieci przeprowadzili rozmowę pouczającą. Było to w niedzielę około godz. 18.00.