9 października tuż przed godziną 10.00 w Szynkielewi patrol drogówki zauważył samochód renault scenic, który postanowiły skontrolować. Gdy próbowały zatrzymać go, kierowca gwałtownie przyspieszył. Policjantki ruszyły w pościg. Mimo dawanych sygnałów świetlnych i dźwiękowych kierowca kontynuował jazdę.

Na ulicy Piłsudskiego w Pabianicach kierowca wjechał na pole i ugrzązł. Porzucił pojazd i zaczął uciekać pieszo.
Po krótkim pościgu policjantki zatrzymały go. Okazało się, że 51-letni mieszkaniec gminy Pabianice był nietrzeźwy. Miał w organizmie ponad 1,3 promila alkoholu.
Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że był też poszukiwany do odbycia kary więzienia. Miał też dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.
Za popełnione przestępstwa grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Mężczyzna działał w warunkach recydywy. Ponadto prowadził pojazd nie dopuszczony do ruchu i niesprawny technicznie, za co został ukarany mandatem karnym. Z kolei brak polisy OC samochodu skutkował sporządzeniem zawiadomienia do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego