W piątek o godzinie 14.20 mieszkańców bloku przy ulicy Toruńskiej wezwali strażników do mężczyzny śpiącego przed klatką schodową. Był to bezdomny. Strażnicy obudzili go i zaproponowali zawiezienie do „Granicy” - ośrodka dla bezdomnych. Ale odmówił.