W budynku stacji benzynowych pokrzywdzony grał na automatach. Podczas gry afiszował się gotówką, aż zainteresowało to grupę młodych osób. Wyczekali na dogodną sytuację i gdy gracz w końcu wyszedł ze stacji poszli za nim. Doszli na ul. Kosobudzkiej. Tu dwóch przewróciło ofiarę na ziemię, bijąc i kopiąc po całym ciele. Zabrali 1.700 złotych i telefon komórkowy, i uciekli. Pokrzywdzony o zdarzeniu zawiadomił policję. Funkcjonariusze szybko wytypowali dwóch sprawców. Okazali się nimi mieszkańcy Łasku i Pabianic w wieku 19 i 20 lat. Teraz odpowiedzą za rozbój. Grozi im kara do 12 lat pozbawienia wolności. Prokurator zastosował wobec nich dozór policyjny.
Policjanci są na tropie pozostałych uczestników napadu.