80-latek szedł po pasach (w kierunku "Chlebaka"). Kierowca seicento (85-lat) wjeżdżał w ul. św. Jana i nie ustąpił pieszemu pierwszeństwa. Początkowo tłumaczył, że pieszy wszedł na jezdnię tuż przed maską samochodu. Ostatecznie policja ukarała kierującego mandatem. Przebadała go też alkomatem - był trzeźwy.

Po uderzeniu przez samochód 80-latek upadł na jezdnię. Był przytomny. Poszkodowanym zaopiekowali się strażnicy miejscy. Do czasu przyjazdu karetki okryli go folią termiczną i podłożyli pod głowę poduszkę. Medycy. którzy kilka chwil później dojechali na ul. Zamkową, decydowali o przewiezieniu seniora do szpitala. 

W centrum tworzyły się korki.