Odchodzącego na zasłużoną emeryturę komendanta pożegnali współpracownicy i przedstawiciele władz.

- Drogi kolego Władysławie znamy się od 25 lat i każdemu życzę takiej 40 letniej służby i tego, żeby na swojej drodze prywatnej i służbowej spotkał kolegę komendanta Władysława – przemawiał Grzegorz Janowski Łódzki Komendant Wojewódzki PSP w Łodzi. - Władysła to człowiek honoru pracy i służby, niosący kaganek spokoju. On zawsze ludzi łączył, nie dzielił. To człowiek o wielkiej sile spokoju. Życzę ci na nowej drodze samych sukcesów i zdrowia, bo ludzie są ci życzliwi. Teraz będziesz miał czas na to, żeby poświęcić się rodzinie. Cieszę się, że spotkałem cię na swojej służbowej drodze, bo wiele można się od ciebie nauczyć.

Współpracownikom i zebranym gościom oraz rodzinie podziękował również odchodzący komendant.

- Był czas, żeby zacząć, ale nadszedł czas, żeby kończyć tą zaszczytną służbę w straży pożarnej – przemawiał komendant. - Jak mówił mój przyjaciel strażak życie pisze scenariusze, moje też napisało i to taki, z którego jestem dumny. Spełniłem swoje marzenia i wykonałem zadania stawiane przez moich przełożonych.

61-letni starszy brygadier Władysław Duraj służbę pełnił przez 40 lat, w tym 30 lat na stanowisku dowódcy oddziału, a później dowódcy jednostek ratowniczo-gaśniczych.

- Przez te lata spotkałem wile zacnych osób, przełożonych i podwładnych, ludzi niezwykłych – mówił komendant. - Dzisiaj dziękuję za wspólną służbę i spędzone w akcji setki godzin. Ale też za codzienną wspólną pracę, za zaufanie i szacunek, którym mnie darzyliście.

Decyzją Łódzkiego Komendanta Wojewódzkiego PSP w Łodzi obowiązki Powiatowego Komendanta PSP w Pabianicach powierzono  młodszemu brygadierowi Jackowi Karczowi.

- Chciałbym podziękować za powierzenie mi tych obowiązków, ale dzisiaj jest dzień, w którym dziękujemy starszemu brygadierowi Władysławowi Durajowi – przemawiał młodszy brygadier Karcz. - Dziękujemy za współpracę i służbę. Władku zapamiętamy cię jako zawsze uśmiechniętego koleżeńskiego, serdecznego i życzliwego komendanta. Dla każdego miałeś czas, żeby porozmawiać nie tylko o sprawach służbowych, miałeś zawsze dobrą radę i niesamowity dar przekonywania. Za tą współpracę chcielibyśmy wszyscy strażacy i pracownicy cywilny komendy podziękować.