56-letni kierowca z Płocka zginął w wypadku, do jakiego doszło w środę wieczorem na trasie S8 w Pawlikowicach. Samochód marki Mercedes dachował i zapalił się.

- Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący mercedesem najechał na tył jadącego przed nim busa, po czym uderzył w barierki energochłonne, wypadł z drogi i kilkukrotnie dachował - relacjonuje nadkom. Joanna Szczęsna z pabianickiej policji. - Zanim roztrzaskane auto stanęło w płomieniach, świadkowie wyciągnęli z niego kierowcę. Mężczyzna był reanimowany przez załogę pogotowia ratunkowego. Niestety, mimo wysiłku lekarzy nie udało się go uratować. 56-letni mieszkaniec Płocka zmarł na skutek odniesionych obrażeń.  

Stało się to ok. 21.00. Przez trzy godziny trasa S8 w Pawlikowicach była zablokowana.