W środku "uwięził" 60 osób, które ustawiły się w kolejce z wnioskiem na nowy dowód osobisty.
- Te osoby zostaną dziś obsłużone - obiecuje naczelnik Poros.
W sobotę urząd przeżył totalne oblężenie. Sam Poros przyjął 140 osób.
- 15 minut na jedną osobę muszą przeznaczyć moje pracownice - wyjaśnia.
W czwartek i piątek wydział pracował do godz. 22.00, a w sobotę - do 15.00.
- Szacuję, że jeszcze 2.000 pabianiczan nie złożyło wniosków na nowe dowody osobiste - wyliczył naczelnik.