Funkcjonariusze śląskiej Krajowej Administracji Skarbowej od kilku miesięcy pracowali nad sprawą krajalni tytoniu, która wciąż zmieniała swoją lokalizację. Ślady doprowadziły ich do posesji w pow. pabianickim.

W hali magazynowej oraz ciężarówce wykryto blisko 20 ton suszu tytoniowego oraz ponad 2,7 tony tytoniu do palenia. Funkcjonariusze zabezpieczyli 3 maszyny do cięcia tytoniu, suszarkę bębnową, osuszacz, kompresory, wagi, telefony komórkowe i dokumenty.

Nielegalne wyroby miały trafić na lokalne bazary i targowiska. Gdyby trafiły do sprzedaży,  straty budżetu państwa z tytułu niezapłaconych podatków wyniosłyby 14 mln złotych.

Nielegalnym procederem zajmowało się 4 mężczyzn, w tym dwóch obywateli Bułgarii. W Prokuraturze Rejonowej w Sieradzu usłyszeli zarzuty popełnienia przestępstw polegających na wytwarzaniu wyrobów tytoniowych znacznej wartości, przy użyciu specjalnych urządzeń oraz działania w zorganizowanej grupie przestępczej.

Za popełnione przestępstwo grozi kara grzywny albo kara pozbawienia wolności do 3 lat, a także przepadek zabezpieczonego towaru. Dodatkowo za udział w zorganizowanej grupie przestępczej grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

Sprawa jest rozwojowa, niewykluczone są dalsze zatrzymania. Postępowanie karne skarbowe pozwoli ustalić pozostałych uczestników oraz czas trwania nielegalnego procederu.