Pięciu pracowników firmy robiącej profile okienne w Rzgowie ukradło metalowe kontenery warte ponad 800 zł. Wiadomo już, że złodzieje współpracowali z kierowcami firm transportowych. Nad tą sprawą policjanci z Tuszyna pracowali od kilku tygodni.
Mechanizm działania sprawców polegał na tym, że kierowcy firm spedycyjnych dostarczali profile okienne do odbiorców w całym kraju. Profile te pakowano w kontenery. Po wyładowaniu ich u odbiorców, kierowcy powinni  zabierać puste kontenery. Pojemniki (w takich samych ilościach jak wyjechały) powinni wrócić do firmy. Ale wracało o kilka kontenerów mniej. Tymczasem pracownicy firmy w dokumentacji zwrotnej poświadczali nieprawdę. W zamian za to kierowcy "odpalali" im po 30 złotych za każdy brakujący kontener, którego wartość to ponad 825 zł. 
Szwindel ten udawał się od jesieni 2006 roku.
Zatrzymani mają od 28 do 50 lat. To wózkowi i brygadziści. Wczoraj (16 września) byli przesłuchiwani w pabianickiej prokuraturze. Wobec czterech zastosowano dozory policyjne i poręczenia majątkowe - od 3 000 do 10 000 zł. Prokurator wystąpił do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie jednego z zatrzymanych.
Wczoraj zatrzymano dwóch kierowców podejrzanych o udział w przestępstwie. Pierwszy z nich (24 lata) to kierowca w Łęczycy. Wpadł w Rzgowie, skąd brał profile okienne wraz z kontenerami. Drugi (40 lat) z Piotrkowa Trybunalskiego został zatrzymany w domu. W jego posesji policja znalazła kilka skradzionych kontenerów.