Złapali ich właściciele płotu, na którym młodzieńcy wyżywali się "atrystycznie". Wczorajszej nocy bazgrali na płocie posesji przy ul. Olszynowej. Zauważył ich właściciel domu. I wezwał policję. Nie czekając na przyjazd mundurowych, gospodarz wraz z synem zaczaili się na graficiarzy. Kiedy nadjechał radiowóz, razem z policjantami ruszyli do akcji. Schwytali czterech. 
Dziś prokurator postawił graficiarzom zarzuty - zniszczenia mienia. Odpowiedzą za to przed sądem.