W sobotę (19 grudnia) o 21.00 mieszkańcy bloku przy ul. Wyspiańskiego 1 wezwali Straż Miejską. Na klatce schodowej między piątym a szóstym piętrem grupa młodych ludzi bawiła się petardami. Ale strażnicy nikogo juz tam nie zastali. Po młodzieży zostały jedynie ślady palonych na schodach petard.