moim zdaniem nie doszło by do tego wypadku gdyby chłopaki od bmw się nie ścigali...

I jeszcze jedno!
Przypomniało mi się :)
W tamtym roku gdzieś było to sierpień-wrzesień,
W okolicach dużego rynku był wypadek auto (marki nie pamiętam) zderzyło się z taksówką polonezem, dziś już ten Pan ma VW (ale nie o tym mowa) akurat tamtędy przechodziłem, ewidentna wina była tego kierowcy, a taksówkarz był poszkodowanym.
Komentarze ludzi stojących obok prawie w 100 % były takie, że to wina taksówkarza bo jeżdżą oni jak chcą.
Już nie wspomnę że wystarczyło spojrzeć na samochody, i gołym okiem było widać na chłopski rozum czyja to wina, ale po co myśleć?
W końcu lepiej powtarzać stereotypy...
Pozdrawiam zimowo - śnieg pada :)

O, akurat miałem iść spać a tu o kolejnym wypadku się dowiedziałem.
Cóż w Polsce już tak jest, taki zbieg okoliczności, że jak jest jeden wypadek to zaraz drugi identyczny.
Przykład Chorzów hala z gołębiami, po niej jeszcze gdzieś tam też się zaczął dach zawalać.
Później jak spadła awionetka, to była seria awionetek.
Później jak supermarket spłonął to taka seria płonących supermarketów, to i u nas w Pabianicach na nieszczęście taka pabianicka seria, oby już ostatnia...

wczoraj kolejna taksowka zostala skasowana. ciekaw jestem blyskotliwych wywodow w tym temacie:) a propo strzezcie sie nie tylko dziadkow a i kobiet w futrach.

Witam :)
Według mnie wszyscy po trochu macie rację.
Przyznaję rację @abc, że dziennikarz nie wie co piszę, bo jakby nie patrzeć słowa "
Najprawdopodobniej chciał skręcić w lewo - w ulicę Zamkową lub wjechać w ulicę Wyspiańskiego " to nic innego jak magiel.pl co to jest? Jechał na wprost, czy skręcał?
Po to jest się dziennikarzem by wiedzieć dokładnie, a zdania typowo maglowe powinny pozostać w maglu.
Co do teorii o jeździe taksówkarzy, ona i jest prawdziwa i nie prawdziwa, a tylko i wyłącznie z tego faktu, że samochód zwany taxi jest oznakowany, także jeśli jeden taksówkarz jeździ jak chce, to wszyscy zapamiętują koguta, i mówią, że to taksówkarze jeżdżą tak a nie inaczej, natomiast na drodze jest masa innych samochodów, kierowców, odsetek wypadków z udziałem taksówkarzy jest ułamkowy.
W naszym powiecie mamy zarejestrowanych około 77 tysięcy samochodów, w tym taksówek jest ok.. 150 (dane z magla, ale ja nie dziennikarz, więc niech mnie poprawi ktoś kto ma dokładne dane) .
Reasumując wymuszenia taksówkarzy rzucają się bardziej w oczy, niż dziadka w kapeluszu jadącego w niedziele do kościoła swoim maluchem- dlaczego?
Kogut i tyle :)

"Wiem, ale nie powiem bo jestescie glupi... :|"-Ty to napisałeś a nie ja!! a co do jazdy taksówkarzy to nie powinno się chyba tej sprawy uogólniać, nie sądzisz?? to tak jak ja bym napisała że wszyscy faceci to ofermy,a to chyba tak nie działa??!! a skoro "lukasz" jest taki mądry i wszystko widział to niech wam opowie...

ABC po prostu brak mi slow... Ile ty masz lat? 5? Wiem, ale nie powiem bo jestescie glupi... :|
Moja 5 letnia kuzynka ma takie podejscie do zycia...
Nie przekonasz mnie ze taksowkarze jezdza zgodnie z przepisami, bo to nieprawda. Skory mylimy sie w tej sprawie wszyscy to uswiadom nas jak bylo naprawde. Chetnie zmienie swoje podejscie do sprawy...

skoro widziałeś jak było i twierdzisz że nie mam racji to idź na policję i zeznaj co widziałeś...a żal to mi jest ciebie bo pewnie któryś z geniuszy od bmw jest twoim kolegą...

abc to wobec tego ja tez wiem jak bylo i nie masz racji ale ci nie powiem jak bylo... zal

nie napisze bo gadać sobie możecie, to wy wychodzicie na debili pisząc coś o czym nic nie wiecie...

to może napisz jak było i zamknij wszystkim usta a dziennikarzom pokaż że się nadają do grabienia śniegu a piep... bez sensu, że nie napiszesz tralala

to raczej złość że ktoś kto nie wie jak to było próbuje kogoś oceniać, myślę że gdyby poznano fakty zdanie na ten temat byłoby inne, ale ja nie mam zamiaru pisać jak to sie wydarzyło, a ktoś kto pisze artykuły (nie nazwę go dziennikarzem bo obraziłabym ludzi z prawdziwą pasją i umiejętnościami) powinien pisać je rzetelnie a nie po to żeby kogoś szkalować i mieć kolejny artykulik do kolekcji...

ludzie, swieta sa, skad tyle u was goryczy, ba radochy z czyjegos nieszczescia? skoro dla was taksowkarze to stado baranow to nie dzwoncie do nich w nocy by wracac z drugiego konca miasta z buta.to jest praca, jak wkazdej grupie zawodowej jest ryzyko bledu, nikt nie jest nieomylny, do tego dochodza rozne zbiegi okolicznosci.wyjezdzal ktos z was kiedys z Reymonta w lewo w godzinach szytu? trzeba sie gleboko wysunac, bo inni kierowcy lamia przepisy i parkuja z lewej strony na skrzyzowaniu, zaslaniajac widocznosc. luzik jak jest tam osobowka, ale jak ktos stanie jakims zukiem to juz porazka. i wystarczy ciut sie wysunac za daleko by dostac strzala od kogos komu brakuje wyobrazni i profilaktycznie nie zjedzie ciut w lewo i nie zwolni.szanujcie sie ludzie, procz sztywnych przepisow trzeba jezdzic ciut z nutka wyobrazni.coby Wam wody w hydrantach nie zabraklo na swieta.

hehe skoro jesteś taki pewien to gratuluje,wyobraźnia działa...a co do merola to rzecz nabyta, będzie następny...

hehe tak było jak jest napisane a tatuś pójdzie pierdzieć w pasiaki i z merola na malucha sie przesiądzie

gizmo a co cię to interesuje jakie to powiązania, nie znasz wszystkich okoliczności więc sie nie wypowiadaj,a poza tym są świadkowie i nie tobie to oceniać lapsiku

pewnie twój tatuś albo bóg wie kto dla ciebie jechał taksa spowodował wypadek ale oczywiście to nie jego wina a gazety kłamią heheh ale bzdury

abc a co to był twój tata?? a ja Ci powiem ze wszystkie złotówy tak jeźdzą, nie raz bym sam przywalił w takiego barana który zajeżdza droge. Ale w sumie tez co sie dziwic jak oni ile tam na postoju stoją w koncu też jest praca mecząca a każdy chce zarobić prawda.

zarejestrowałam się ponieważ wkurza mnie fakt pisania o czymś o czym nie ma się pojęcia...a co do stwierdzenia że jeżdżą jak chcą to chyba za bardzo uogólniliście ten fakt ale myślcie co chcecie!! a nie będę informowała piśmidła ani nikogo o tym co się stało i jak ponieważ jestem z tym osobiście związana-czy satysfakcjonuje Cię moja odpowiedź macku??

I to jest fakt! Taksiarze i kierowcy autobusow to najgorsi kierowcy...jezdza jak chca, nie patrzac na innych!

Nie wiedzac nic o wypadku moge tylko napisac, ze zlotowy jezdza jak chca i predzej czy pozniej musialo dojsc do czegos powazniejszego...

abc - skoro geniuszu wiesz jak było to czemu tego nie napiszesz ?

abc jak ci to piśmidlo nie pasuje to czemu sie tu zarejestrowałeś???Piszą co wiedzą nie mogą być wszędzie jednocześnie.tak myślę.ale może się mylę??

co do wypadku to był poważny ale większość faktów które zostały zamieszczone w artykule nie jest zgodna z prawdą,radze dowiedzieć się jak było i napisać sprostowanie....no ale czego sie spodziewać po takim piśmidle

Bum było duże ale trzeba bardziej uważać na drodze szczególnie w taka pogodę.