Wczoraj o godzinie 17.00 nie zawyły syreny systemu alarmowania znajdujące się na terenie miasta. 9 syren alarmowych w Pabianicach było sprawnych. Powinny zadziałać w momencie włączenia w Wydziale Zarządzania Kryzysowego i Informacji Niejawnych, ale tak się nie stało.
- Powodem była awaria techniczna Wojewódzkiego Systemu Ostrzegania i Alarmowania w Łodzi – tłumaczy Aneta Klimek, rzecznik Urzędu Miejskiego. - Z naszych informacji wynika, że taka sytuacja miała miejsce też w Konstantynowie Łódzkim i częściowo na terenie Łodzi. Urząd Miejski w Pabianicach nie ma wpływu na sterowanie wojewódzkim systemem alarmowania i nie ponosi odpowiedzialności za zaistniałą sytuację, niemniej jednak przykro nam, że doszło do awarii.
Na Starym Mieście słychać było syreny strażackie. Ich sprzęt nie zawiódł.
- Tyle wycia na nic – podsumowuje awarię systemu czytelnik. - Tyle treningów ostrzegania, robienia hałasu. A jak jest potrzeba, to mamy awarię.
Komentarze do artykułu: Zawinił wojewoda
Nasi internauci napisali 14 komentarzy
komentarz dodano: 2016-08-03 10:37:20
komentarz dodano: 2016-08-02 22:22:10
komentarz dodano: 2016-08-02 16:53:33
komentarz dodano: 2016-08-02 16:52:34
komentarz dodano: 2016-08-02 16:34:27
komentarz dodano: 2016-08-02 16:22:41
komentarz dodano: 2016-08-02 16:10:08
Pomijając już to, że obecnie mało kto pamięta/wie gdzie znajdują się najbliższe schrony, bądź jak reagować w przypadku skażenia powietrza. ;-)
No ale cała sprawa z brakiem sygnałów w dniu wczorajszym to niewątpliwie niemały "przypał".
komentarz dodano: 2016-08-02 15:42:01
komentarz dodano: 2016-08-02 15:41:44
komentarz dodano: 2016-08-02 15:32:39
komentarz dodano: 2016-08-02 14:07:38
komentarz dodano: 2016-08-02 14:05:48
komentarz dodano: 2016-08-02 13:45:40
komentarz dodano: 2016-08-02 13:21:54