Wczoraj przed godziną 16.00 strażnicy miejscy zostali poinformowani o człowieku śpiącym przy tamie na terenie Lewitynu. Po dobudzeniu mężczyzny, okazało się, że jest on bezdomny. Był pod wpływem alkoholu.

- Nie wymagał opieki medycznej. Mówił, że uda się do ośrodka na ulicę Graniczną - mówi zastępca komendanta Straży Miejskiej, Ireneusz Niedbała.