Wyjście na grzyby dla 68-latki skończyło się interwencją straży pożarnej i służb medycznych. Kobieta przewróciła się i nie mogła wstać. Działo się do na wysokości drogo z Dłutówka do Borkowic.

68-latka miała sporo szczęście, bo w lesie znalazł ją przypadkowy mężczyzna. Pan wezwał pogotowie. Niestety ratownicy medyczni mieli problem z dotarciem do poszkodowanej i przetransportowaniem jej do karetki.

- Na miejsce przyjechali strażacy, którzy przenieśli skarżącą się na ból w plenach kobietę do karetki – mówi mł. asp. Bartosz Angiel z PSP Pabianice.