Artykuły o łącznej wartości prawie 1800 złotych były łupem 28-latka zatrzymanego w pabianickiej drogerii. Mężczyzna „wpadł” na gorącym uczynku podczas  kradzieży produktów do higieny jamy ustnej.
Usłyszał już zarzuty. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

We wtorek 11 lipca po godzinie 16.00 policjanci z pabianickiej patrolówki interweniowali w związku z ujęciem sprawcy kradzieży. Do zdarzenia doszło w drogerii mieszczącej się na ulicy Łaskiej w Pabianicach.
28-letni pabianiczanin próbował wynieść ze sklepu dwie elektryczne szczoteczki do zębów i irygator do płukania jamy ustnej o łącznej wartości 620 złotych.
Nieuczciwy klient przyznał się do kradzieży, którą tłumaczył „niestabilną sytuacją materialną”.
Okazało się, że nie był to jego pierwszy raz. 6 i 7 lipca tego roku mężczyzna również nie zapłacił za zakupy zrobione w drogeriach na terenie Pabianic.
Jego łupem padły wówczas produkty do higieny jamy ustnej o wartości niemal 1150 złotych.
Policjanci zatrzymali amatora cudzej własności i przewieźli do komendy.Tu sprawdzili jego stan trzeźwości. Badanie alkomatem wykazało ponad promil alkoholu w organizmie 28-latka.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.