W piątek po 12.55 strażacy dostali wezwanie. Zapaliło się drewno w kotłowni, składowane w pobliżu pieca. Właściciel budynku próbował sam gasić pożar. Doznał lekkich obrażeń. Udzielili mu pomocy ratownicy z OSP Konstantynów.

Na miejsce pożaru zadysponowano 8 zastępów straży pożarnej, pogotowie, policję i pogotowie energetyczne.

Podczas pożaru opaleniu uległ piec centralnego ogrzewania i drewno opałowe. Akcja trwała półtorej godziny.

Działo się to w Bechcicach.