Takiej radości na twarzach naszych koszykarek nie widzieliśmy nawet, gdy zdobywały srebrne medale. A było z czego się cieszyć. W trzech pojedynkach z Polkowicami (u siebie i na wyjeździe) było widać, że dziewczyny odrodziły się po zawirowaniach w klubie. Zmiana trenera podziałała jak ożywczy strumień. Grały ambitnie, z polotem, cieszyły się każdym zdobytym koszem. Po wolnej, nieskutecznej drużynie z meczów ze Starym Browarem Poznań nie było śladu.

Oba zwycięstwa w Polkowicach odniosły po dramatycznej walce. W pierwszym spotkaniu na 2 sekundy przed końcem meczu był remis. Wtedy na linii rzutów wolnych stanęła Elżbieta Trześniewska - bohaterka pojedynków z Aquaparkiem. Trafiła dwukrotnie i polkowiczankom nie starczyło czasu na wyrównanie.

W drugim meczu nasze przeważały od pierwszej do ostatniej syreny. Tylko dwa razy na tablicy był remis (po 49 w 21. min i po 55 w 31. min). W końcówce pabianiczanki pokazały, że są klasową drużyną. Długo rozgrywały akcje, wymuszały na gospodyniach faule. Z wolnych trafiały: Trześniewska, Marzena Głaszcz i Agnieszka Jaroszewicz. Zdesperowane polkowiczanki nie trafiały spod kosza.

Od czwartku PZU Polfa znów gra w Polkowicach. Tym razem stawką będzie Puchar Polski. Pierwszym przeciwnikiem pabianiczanek jest ŁKS. Jeśli wygramy, następnego dnia w finale PP zagramy ze zwycięzcą pojedynku Lotos - Aquapark. W sobotę zdobywca pucharu Polski zmierzy się Lietuvosem Wilno. Ten mecz transmitowany będzie na żywo w TVP 3 (sobota 13.30).


***
Wyniki:

PZU Polfa - Aquapark Polkowice 92:71 (25:26, 16:13, 29:17, 22:15)

Aquapark - PZU Polfa 55:57 (12:12, 18:14, 9:17, 16:14)
65:72 (13:23, 21:14, 19:20, 12;15)

PZU Polfa: Trześniewska 25, 13, 29, Wlaźlak 11, 11, 3, Krystofova 18, 10, 17, Jaroszewicz 11, 9, 3, Głaszcz 10, 8, 8, Piestrzyńska 9, 4, 4, Lamparska 6, 2, 8, Korzeniewska 2.


***
Hymn kibiców PZU Polfy

To śpiewali kibice podczas meczów o brązowy medal

23 kwietnia
Roku pamiętnego
Wy... Mirka
Z Włókniarza naszego

Kibice się cieszyli
I całą noc pili
Że się tego ....
Nareszcie pozbyli

Posłuchaj Mireczku
My ci dziękujemy
Nie wracaj już do nas
My cię tu nie chcemy

Sześć lat tutaj byłeś
I nic nie zrobiłeś
Dużo obiecałeś
A nic nie wygrałeś

W Pabianicach święto
Ludzie się radują
Nowego trenera
Wszyscy wypatrują

Teraz będzie lepiej
A my w siódmym niebie
I w ten oto sposób
Dziś żegnamy ciebie

Mirek Trześniewski padł - cztery
Mirek Trześniewski padł - cztery
Mirek Trześniewski padł - cztery
Mirek Trześniewski padł - cztery