- Bywa, że nie stać mnie na zapłacenie od razu 90 zł za lekarstwo, które muszę przyjmować regularnie. Ale mam zaprzyjaźnioną aptekę - mówi 30-letnia kioskarka z Bugaju. - Tam rachunek rozkładają mi na raty.

- Wstyd się przyznać, że biorę lekarstwa „na krechę" - mówi rencistka z ul. Wileńskiej. - Płacę wtedy, gdy listonosz przynosi mi rentę.

W wielu prywatnych aptekach wydają lekarstwa bez natychmiastowej zapłaty. Nazwiska pacjentów i sumy, jakie mają oddać, aptekarze wpisują do zeszytów. „Na zeszyt" dostają tylko osoby znane aptekarzom. Można też wykupić część leków zapisanych na recepcie. Resztę - później, gdy pacjent będzie miał pieniądze. Takich praktyk nie stosuje się tylko w aptekach Cefarmu.

- Etyka zawodowa nie pozwala mi wypuścić pacjenta z pustymi rękami - usłyszeliśmy od farmaceutki z apteki przy ul. Brackiej.

- Jeśli zdarzy się, że naszego stałego klienta nie stać na wykupienie recepty, wydajemy leki na kredyt - dodaje Wiesława Sobieraj, współwłaścicielka apteki Po Schodkach.

Kupujących leki "na zeszyt" aptekarze znają od lat. W większości są to emeryci, którzy wyrównują rachunki, gdy listonosz przyniesie im pieniądze.

W niemal każdej prywatnej aptece w Pabianicach można liczyć na wyrozumiałość. Aptekarze próbują zaradzić biedzie. Najczęściej proponują częściowe zrealizowanie recepty.

- Jeśli klient obieca, że po resztę leków przyjdzie później, odkładamy receptę i czekamy tak długo, jak się da - zapewnia Agnieszka Kacprzak, właścicielka apteki Verbena.

Aptekarze nie mogą czekać zbyt długo. To dlatego, że recepty ze zniżką mają krótkie terminy wykupienia leków.

- Żeby apteka nie straciła, większość leków refundowanych musimy wydać przed upływem 30 dni - wyjaśnia właścicielka Verbeny. - Wyjątkiem są antybiotyki i leki przepisane przez pogotowie. Te recepty trzeba zrealizować w ciągu 7 dni.

Pośpiechu nie ma przy receptach na leki pełnopłatne. W niektórych aptekach realizowanie recept w wydłużonym terminie jest tak częste, że klienci dostają numerki. Tak można kupować w aptece Medicor (ul. Warszawska 6) i Po Schodkach (ul. Zamkowa 19).