Półtora roku temu w głowach właścicieli restauracji Zielona Górka zrodził się plan przebudowy budynku. Właśnie trwa etap wcielania go w życie. Od początku października rozbudowywana jest kuchnia, w której stanie nowe „serce”.

- Z Włoch jedzie do nas profesjonalny sprzęt do pieczenia neapolitańskiej pizzy. Nazywa się Acunto Angolare. Jest wzorowany na starożytnych piecach wydobytych w Pompejach. Będzie to jedyny używany komercyjnie piec tego typu w Polsce. Jego koszt to 10.000 euro- mówi Jędrzej Lewandowski.

Ceglane piece tej firmy są budowane ręcznie, zgodnie z tradycją neapolitańską. Doświadczenie w jego tworzeniu przekazywane jest od czterech pokoleń (od 1892 roku) we włoskiej rodzinie Acunto.

- Posiada dwie opcje opalania- na drewno i gazową. Niebawem ma obowiązywać zakaz palenia drewnem w piecach, dlatego mamy też opcję ekologiczną- dodaje Jędrzej.

Wnętrze nowej kuchni będzie zorganizowane w taki sposób, aby klienci mogli obserwować cały proces powstawania dań. Przebudowany zostanie także ogródek.

Co jeszcze jest w planach?

- Chciałbym, aby Pabianice stały się pod względem kulinarnym atrakcją turystyczną. Będziemy dążyć do tego, aby Zielona Górka dołączyła do Stowarzyszenia Prawdziwej Neapolitańskiej Pizzy (Associazione Verace Pizza Napoletana), ale to długotrwały proces- dodaje.

W Polsce są cztery restauracje, które należą do stowarzyszenia- dwie w Poznaniu, Tychach i Krakowie.

- W promieniu 200 km od Pabianic nie ma ani jednej takiej, dlatego byłaby to fajna, prestiżowa rzecz, która ściągnęłaby ludzi do naszego miasta- zapewnia  pabianicki pizzaiolo.

Misją AVPN jest promowanie i rozprzestrzenianie na świecie prawdziwej pizzy neapolitańskiej. W celu ochrony jakości i autentyczności określiła zasady i regulacje dla jej wytwarzania. W 2009 pizza neapolitańska została zastrzeżona przez Komisję Europejską jako wyrób tradycyjny. Danie o tej nazwie w całej Unii Europejskiej można wyrabiać tylko według ściśle określonej receptury.

Dzięki występom Jędrzeja w telewizji i udziałom w olimpiadach kulinarnych, Zieloną Górkę zaczęli odwiedzać także zagraniczni goście, ale zaczął się remont. Ponowne otwarcie zaplanowano na grudzień.

17 października restauracja obchodziła czwarte urodziny.