Od września jeździł po Pabianicach wygodny „niemiecki” tramwaj, czyli przegubowiec Duewag M8C. Jego wagony nie są niskopodłogowe, ale miały dodatkowo wysuwany stopień. To on ułatwiał wsiadanie starszym osobom i dzieciom. Niestety, na początku grudnia „niemieckie wagony” zniknęły z Pabianic. Teraz jeżdżą po Łodzi na remontowanej trasie W-Z.
 
- W styczniu prezydent wystąpił o wyjaśnienie przyczyn wycofania wagonów. W ocenie MPK-Łódź, które obsługuje linię „41”, główny powód to zły stan techniczny sieci zasilającej – informuje Aneta Klimek, rzecznik prasowy prezydenta.
 
Pabianicka sieć jest przestarzała i nie nadaje się do „obsługi” tramwajów, które mają wysoki pobór prądu. Spadki napięcia uniemożliwiają jazdę. Do modernizacji nadają się obie trafostacje. Mocno wyeksploatowany, bo aż w 60 procentach, jest przewód jezdny, na którym opiera się pantograf. Jego wymiana kosztowałaby około 400.000 zł. 
 
- W związku z tym „niemieckie” wagony nieprędko znowu zostaną skierowane do obsługi linii „41” - wyjaśnia rzeczniczka.