---
JEDEN Z 200

Wyróżnienie Specjalne otrzymało Towarzystwo Pożyczkowo-Oszczędnościowe Pa-Co-Bank przy ul. Pułaskiego. W konkursie wzięło udział 200 banków. Pa-Co-Bank znalazł się w 20 najlepszych. Jury brało pod uwagę kondycję ekonomiczną, jakość usług, bezpieczeństwo wkładów, rentowność, a także wspieranie społeczności lokalnej. Rekomendacji udzieliły bankowi szkoły, parafie, stowarzyszenia i osoby prywatne, którym pabianicki bank udzielił wsparcia i pomocy finansowej.


Bank Spółdzielczy Pa-Co-Bank

Rok założenia: 1902.
Kapitał własny: 8 mln zł, suma bilansowa 100.000 zł.
Zatrudnia: 90 osób.
Rządzi nim: od 10 lat Jerzy Błochowiak.


---
JESZCZE JEDEN DIAMENT

Czwarty diament do Złotej Statuetki Lidera Polskiego Biznesu dostała Polfa i jej prezes Janusz Koziara. Nagrodę przyznał Business Centre Club - stowarzyszenie największych polskich przedsiębiorców. Złotą Statuetkę Lidera Polskiego Biznesu Polfa ma od 1999 r. To nagroda za wysokie wyniki. Teraz BCC co roku bada wysokość obrotów, zyskowność, poziom kredytów, należności, zobowiązania i stan zatrudnienia w nagrodzonych firmach. Na tej podstawie przyznaje nagrody dodatkowe - diamenty. W tym roku wręczono tylko 32 brylanty najlepszym i największym polskim przedsiębiorstwom.


Pabianickie Zakłady Farmaceutyczne Polfa

Rok założenia: 1889.
Zatrudniają: 900 osób.
Kto nimi rządzi: Janusz Koziara. W 1982 roku został dyrektorem naczelnym, a pięć lat później dyrektorem generalnym. W kwietniu tego roku został wiceprezesem zarządu Polskiego Holdingu Farmaceutycznego, w skład którego weszła Polfa.


---
NASZĄ KASZANKĘ JEDZĄ NIEMCY

O polskiej kaszance nasi zachodni sąsiedzi mówią: "Jest bardzo smaczna, a do tego pachnie tak, że nie sposób się jej oprzeć ". Dlatego w sklepach z wędlinami w Berlinie lub Hamburgu Niemcy polują na kaszankę. Zajadają się też szynką, kiełbasą krakowską i wiejską.

Przez żołądek do serc Niemców ma szansę trafić kaszanka z pabianickiego Pamso.

- Podejrzewam, że Niemcy już zajadają się naszą kaszanką - mówi Monika Adamus z marketingu Pamso.

Do niedawna Pamso sprzedawało wędliny głównie w centralnej Polsce. Od 1 maja szynkę, kiełbasy i kaszankę z Pabianic chcą hurtownicy spod zachodniej granicy. To u nich niemieccy sklepikarze kupują najwięcej wędlin.

- Naszymi wyrobami interesują się też firmy z Niemiec - dodaje Monika Adamus. - Nie ma tygodnia, żeby nie prosili nas o wysłanie oferty.


Zakłady Mięsne Pamso

Rok założenia: 1931.
Zatrudniają: 700 osób.
Kto nimi rządzi: Joachim Nowak.


---
ONI JUŻ WYGRALI IGRZYSKA

Aż 2.000 uczestników paraolimpiady w Atenach ubiera pabianicka firma Victory. Dresy, koszulki i spodenki będą nosić sportowcy, trenerzy, działacze, a nawet ekipy telewizyjne.

- Ubieramy od stóp do głów reprezentację Polski i kilkanaście innych - mówi Henryk Marucha, właściciel firmy. - Dostaną od nas wszystko - od toreb podróżnych przez skarpety po czapeczki.

W środę w siedzibie firmy gościł Ziyadkhan Karimov - wiceprezydent komitetu olimpijskiego Azerbejżanu. Przyjechał osobiście zamówić stroje dla swoich sportowców. Victory szyje 25 kostiumów w barwach narodowych: granatowo-czerwono-zielonych. Założą je lekkoatleci, ciężarowcy, strzelcy i dżudocy.


Victory

Rok założenia: 1988.
Zatrudnia: do 100 osób.
Kto tam rządzi: Wiktoria i Henryk Marucha.