28 lipca 67 policjantów z całego kraju uhonorowano odznaczeniami im. podkom. Andrzeja Struja. Wśród nich znaleźli się pabianiccy funkcjonariusze ogniwa patrolowo – interwencyjnego. Medale wręczali szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Mariusz Kamiński oraz Komendant Główny Policji generał Jarosław Szymczyk.

Narażali swoje życie

10 października ubiegłego, roku po godzinie 14.00 mł.asp Agnieszka Chodzicka i sierż. Damian Majda zauważyli kłęby dymu wydobywające się z dachu kamienicy przy ul. Pięknej. Funkcjonariusze skontaktowali się z dyżurnym jednostki i poprosili o skierowanie na miejsce straży pożarnej. Widząc, że mieszkańcy palącego się budynku są w niebezpieczeństwie, ruszyli z pomocą. Bez chwili wahania wyważyli drzwi wejściowe do kamienicy. Weszli do środka, gdzie odnaleźli troje lokatorów i pomogli im w ewakuacji. 

- Prawdopodobnie dzięki zdecydowanemu działaniu mundurowych i ich wielkiej odwadze udało się uniknąć tragedii - mówi st.sierż. Agnieszka Jachimek z pabianickiej komendy.

Niestety, szukając poszkodowanych w budynku, policjanci zatruli się dymem. Kilka dni przebywali w szpitalu na obserwacji.

Odznakę im. podkom. Andrzeja Struja mogą otrzymać policjanci, którzy podjęli się (na służbie i poza nią) ratowania życia, zdrowia ludzkiego albo mienia z narażeniem własnego życia. Wyróżnienie może być przyznawane także pośmiertnie. Ustanowiono je 10 lutego ubiegłego roku. Uczczono w ten sposób pamięć zmarłego tragicznie w 2010 roku policjanta. Podkom. Struj zginął od ciosów nożem, po tym, jak podczas urlopu interweniował wobec chuliganów niszczących tramwaj. Policjant służył w formacji od 15 lat. Pracował w wydziale wywiadowczo-patrolowym Komendy Stołecznej Policji. Pośmiertnie został awansowany na wyższy stopień i odznaczony przez Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego Krzyżem Zasługi za Dzielność oraz przez Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji Złotą Odznaką „Zasłużony Policjant”.