Te znaki (na fotografii) wiszą przy skrzyżowaniu ulicy Brackiej z ulicą 20 Stycznia. Jak ma się tutaj zachować odpowiedzialny kierowca?

- Żadnego nowego oznakowania nie stawialiśmy na tym skrzyżowaniu - mówi Joanna Rakowska, rzecznik prasowy starostwa. - Jest to prawdopodobnie czyjś głupi żart. Ktoś musiał odkręcić znak z innego miejsca i przełożyć go na ten słupek.