Pod koniec lat siedemdziesiątych przy ulicy Łaskiej 46/48 powstała pierwsza pabianicka kawiarnia dla młodzieży - Juwenia.

- Na dole była biblioteka, a u góry obok kawiarni - klub spółdzielni mieszkaniowej – wspomina Radosław Januszkiewicz, były prezydent Pabianic.

Jednak największą popularność to miejsce zyskało, gdy 15 lat później powstał tam klub Jorker z dyskoteką.

Ostatnimi laty miejsce to znane było jako Danceteria, którą prowadził właściciel łódzkiego pubu „Pod 77”. Potem młodzież bawiła się tutaj w Amnesii.

- Od pół roku lokal jest nieczynny – mówi Maciej Przybylski, prezes Pabianickiej Spółdzielni Mieszkaniowej. - Właścicielem obiektu jest spółdzielnia. Szukaliśmy najemcy, ale każdy, kto oglądał lokal, szybko rezygnował.

Powodem są koszty, jakie najemca musi ponieść, żeby urządzić tutaj klub lub dyskotekę. Jeden z zainteresowanych wyliczył, że trzeba w niego włożyć pół miliona złotych.

- Dlatego uważam, że lepiej sprzedać ten obiekt – mówi prezes. - Wtedy właściciel będzie inwestował we własny lokal.

Dawna Juwenia to 300 metrów na piętrze pawilonu „U Pana” przy ulicy Łaskiej. Obok wolny jest lokal o powierzchni 120 metrów – dawny Pabdent. Spółdzielnia planuje sprzedać oba lokale.