ad

Ze względu na duże zainteresowanie, jakim cieszył się ostatni casting do seriali takich jak „Trudne sprawy”, „Dlaczego Ja”, czy „Pamiętniki z wakacji”, producenci postanowili zorganizować kolejne przesłuchania w naszym mieście. W czwartek do hotelu Piemont przychodzili chętni do zagrania w jednym z tych seriali. Dziś na castingu pojawiło się 40 osób.

Każdy uczestnik przed wejściem na salę dostawał scenariusz scenki, którą miał odegrać. Mógł go przeczytać tylko raz. Później już przed kamerą „szedł na żywioł”.

Nagrania z castingów producenci umieszczają w bazie aktorów. Z wybraną osobą kontaktują się z dopiero wtedy, gdy będzie pasowała do konkretnej roli w następnej produkcji.

„Tako Media” poszukuje głównie aktorów - amatorów, bez wcześniejszego doświadczenia. Mimo to, na casting przyszły również osoby, dla których gra aktorska to już pasja. Monika Kamieńska z zawodu jest menedżerem kultury. Na casting przyszła, ponieważ lubi sprawdzać się w różnych rolach.

- Chciałabym zagrać charakterystyczną postać. Lubię odgrywać emocjonalne role - mówi.

Na przesłuchanie przyszedł także zawodowy aktor, Włodzimierz Twardowski. Mężczyzna od 40 lat pracuje w teatrze „Pinokio” w Łodzi. Z odegraniem swojej kwestii podczas castingu nie miał żadnego problemu.

- Trzeba umieć wcielić się w postać, którą się gra. Myśleć i czuć jak ta osoba - radzi Twardowski.