W pobliżu targowiska przy ul. Grabowej otworzyła się Mama Kitchen, restauracja pakistańsko -indyjska. Jak sama nazwa wskazuje w kuchni króluje mama, czyli pani Razia (ma dwóch synów i 4 wnucząt). Pochodzi z Pakistanu, skąd przyjechała do nas przed 5 laty.
W ubiegłym roku przy Grabowej Razia otworzyła swoją kuchnię, restaurację i sklep. W kuchni pomagają jej pabianickie kucharki.
– Gotuję tak jak dla swojej rodziny - zapewnia pani Razia.– Mam potrawy mięsne i wegetariańskie.
Najpierw myślała, że jej klientami będą Hindusi, których spora grupa pracuje w Woli Zaradzyńskiej, Rzgowie, Tuszynie, a mieszka w naszym mieście. Teraz kuchnia Mamy podbija też serca i żołądki mieszkańców Pabianic. Okazuje się, że pabianiczanie lubią egzotyczne smaki i zapachy.
My też się skusiliśmy. Zjedliśmy chicken tikka curry + rice + 2 punjabi size chapati + salad, czyli grillowane kawałki kurczaka w sosie curry podawane z ryżem lub dwoma chlebkami chapati oraz sałatką za 26 zł. Smakowało!
Do kogo nie przemawia słowo pisane (menu jest po angielsku), w oknach restauracji wywieszono zdjęcia przygotowanych w kuchni potraw.
Mama Razia w kuchni używa produktów ekologicznych. Ryż i przyprawy pochodzą z Indii i Pakistanu. Obok restauracji jest też sklepik, gdzie można kupić oryginalny (jak zapewnia Razi- najlepszy na świecie) ryż Basmati, a także pachnące przyprawy, a nawet olej do pielęgnacji włosów.
Komentarze do artykułu: Pakistańskie smaki w Pabianicach
Nasi internauci napisali 11 komentarzy
komentarz dodano: 2020-02-26 05:57:10
komentarz dodano: 2020-02-25 21:24:00
@rhode...
Wszelkie ciekawe inicjatywy SPOŁECZNE zawsze tu popieram. A w tym artykule nie widzę inicjatywy społecznej, tylko tanią i przaśną reklamę jadłodajni, których w naszym mieście wiele.
komentarz dodano: 2020-02-25 06:03:39
komentarz dodano: 2020-02-25 03:50:14
komentarz dodano: 2020-02-24 20:08:34
uśmiechnijcie się, jako....
komentarz dodano: 2020-02-24 10:36:16
Bardzo się cieszę, że piszecie o tym co się otwiera w naszym mieście. Ile razy nie mam pomysłu gdzie zjeść na mieście.
Wpadniemy i wyrobimy sobie zdanie.
Rozumiem również, że ryż a ryż to różnica i bardzo zależy od ręki która go przygotowuje. Dajemy szanse.
Do zobaczenia.
komentarz dodano: 2020-02-24 10:15:50
Nie reaguj na nick'i tych, którzy piszą, tylko PRZECZYTAJ to, CO piszą.
Do skuszenia potencjalnych klientów (nawet w tym naszym pabianickim grajdołku) trzeba czegoś więcej, niż tylko ryżu Basmati, więc wyluzuj.
Te uwagi, to po prostu życzliwa rada dla przyszłych reklamodawców, aby reklamując swoje usługi nieco więcej się postarali i zaoferowali coś atrakcyjnego, czego u nas jeszcze nie ma.
komentarz dodano: 2020-02-24 01:32:13
Jeden z drugim, gdyby nie Biedronka to nawet byście nie wiedzieli, że taki ryż istnieje.
komentarz dodano: 2020-02-23 21:59:31
komentarz dodano: 2020-02-23 19:33:14
komentarz dodano: 2020-02-23 14:11:52